- We wtorek ok. godz. 19 we Wrocławiu przy akademiku Akademii Medycznej na ulicy Wojciecha z Brudzewa została napadnięta studentka farmacji - napisał Alertowcz - Był to napad z nożem w ręku.
Policja potwierdza, że do takiego zdarzenia doszło - Kobieta szła ulicą, nagle podjechało auto, z którego wyszedł mężczyzna i próbował ją zmusić, żeby wsiadła z nim do samochodu. Kobieta zaczęła krzyczeć i szarpać się z napastnikiem. Złapała nóż, zraniła się w rękę. Ale mężczyzna uciekł - mówi aspirant Kamil Rynkiewicz z KMP we Wrocławiu.
Zatrzymano już mężczyznę w związku ze sprawą, ale na razie nie przedstawiono mu żadnych zarzutów.
Alertowicz, który poinformował nas o sprawie twierdzi, że ulica, na której doszło do napadu, jest nieoświetlona i bardzo niebezpieczna. - Często można tam spotkać ekshibicjonistów. Jest to problem, który istnieje nie od dziś. Studentki są przestraszone i od godz. 16 (gdy robi się ciemno) boją się przemieszczać tą ulicą. Wiesz więcej? Poinformuj Alert24 - tel. 605 24 24 24
Policjant wzrusza ramionami - Ostatni napad, o którym wiemy w tej okolicy wydarzył się około rok temu. O napadach ekshibicjonistów dużo słyszało się kiedyś, ostatnio mamy mniej takich zgłoszeń - tłumaczy policjant.
- Może ludzie nie informują policji, że do takich ataków dochodzi? - zastanawiamy się.
- A szkoda, dla nas to ważne do tworzenia raportów o stanie bezpieczeństwa w poszczególnych rejonach miasta - dodaje asp. Rynkiewicz.