Grupa ożarowska znów wzięła się za narkotyki i... wpadła

Członkowie rozbitej w ub.r. grupy przestępczej tzw. ożarowskiej, podejmują próby jej reaktywacji. Jednym z głównych źródeł pozyskiwania środków finansowych miał być handel narkotykami. W trakcie takiej właśnie transakcji ?namierzeni? zostali Janusz W. i Norbert M.

Na parkingu jednego z wolskich osiedli przy ul. Górczewskiej policjanci zauważyli dwóch mężczyzn, w trakcie realizacji transakcji narkotykowej. Bezpośrednio po jej dokonaniu mężczyźni zostali zatrzymani. W samochodach, którymi poruszali się handlarze - renault oraz vw, funkcjonariusze znaleźli 3 kg wysokiej jakości amfetaminy o wartości nie mniejszej niż 90 tys. zł. oraz przyrządy i substancje do jej konfekcjonowania.

Zatrzymani to Janusz W. (lat 41) oraz Norbert M. (lat 27). W miniony piątek sąd zastosował wobec obydwu mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Mężczyźni odpowiedzą najprawdopodobniej za obrót środkami odurzającymi, w znacznych ilościach.

Policjanci z warszawskiego zarządu CBŚ obserwowali członków grupy ożarowskiej i powiązanych z nimi osób od rozbicia grupy w kwietniu 2008 roku. Funkcjonariusze ustalili, że byli członkowie grupy przestępczej podejmują próby jej reaktywacji. Jednym z głównych źródeł pozyskiwania środków finansowych miał być handel narkotykami. Z ustaleń policjantów wynikało, że do rozprowadzania środków odurzających w znacznych ilościach dochodzi na warszawskiej Woli.

Tzw. grupa ożarowska zajmowała się m.in. przemytem, produkcją i obrotem znacznymi ilościami narkotyków, wymuszeniem haraczy, uprowadzaniem osób dla okupu.

Więcej o: