O wypadku powiadomiła Alert24 pani Monika: - Wypadek na Łazienkowskiej! Kobieta, nie wiem jakim cudem, wpadła samochodem między wiadukt a Trasę Łazienkowską, w dodatku w przeciwnym kierunku jazdy. Wyszła z tego o własnych siłach. Wiesz więcej? Masz zdjęcia? Poinformuj Alert24, 605 24 24 24, alert24@gazeta.pl
Do wypadku doszło w czwartek ok. godz. 22. Na razie nie są znane przyczyny. - Wiadomo tylko, że kobieta jechała toyotą yaris w kierunku Saskiej Kępy, gdy nagle uderzyła w barierkę energochłonną. Jej auto wyleciało w górę i wpadło między estakadę a wiadukt - powiedział dyżurny stołecznej policji.
Policjanci podejrzewają, że kobieta prawdopodobnie nie zauważyła bariery energochłonnej. Kobieta opuściła auto o własnych siłach. Samochodu jednak tak łatwo nie dało się wyciągnąć. Na miejsce trzeba było sprowadzić dźwig.