Alert24 poinformowano, że kierownictwo TVP zawiesiło emisję programu podróżniczego "Boso przez świat" za to, że Wojciech Cejrowski poparł kandydaturę Marka Jurka w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Dziennikarza ujmuje to, że marek Jurek twardo obstaje przy "ochronie życie" i sprzeciwia się aborcji.
- TVP jeszcze nie zmieniło programu na swojej stronie internetowej, ale już w telegazecie zamiast "Boso przez świat" widnieje dokument "Wyznania... organizatorzy wesel" - informuje Alertowicz.
Szef Prawicy Rzeczypospolitej Marek Jurek uważa, że zawieszenie emisji programu telewizyjnego znanego podróżnika, jest reakcją władz TVP na to, że poparł on jego kandydaturę w wyborach do PE. - Widmo cenzury straszy dziś media publiczne - zaznaczył Jurek. Szef Prawicy Rzeczypospolitej podkreślił na konferencji prasowej, że zawieszenie przez telewizję publiczną emisji programu "Boso przez świat" odbiera jednoznacznie jako próbę zastraszenia dziennikarzy i twórców telewizyjnych. Dodał, że będzie w tej sprawie interweniował.. - To już nie jest sprawa poglądów konserwatywnych czy liberalnych, prawicy, lewicy, to jest sprawa wolności, ponieważ dzisiaj, przy takich praktykach, wolność jest zagrożona. Potem Polacy nie pytają: kto ma rację, ale: kto ma szansę u pana Wijasa czy pana Farfała - powiedział Jurek.
Czekamy na stanowisko Telewizji Polskiej w tej sprawie.
Sam Wojciech Cejrowski nie chciał komentować sprawy.