Wszyscy użytkownicy, którzy w czwartek wieczorem próbowali wejść na stronę serwisu Allegro.pl, mogli jedynie przeczytać komunikat ''Połączenie zostało zresetowane''.
- Od godz. 19.45 nie można wejść na stronę www.allegro.pl - poinformował nas jako pierwszy internauta noone.
Później posypały się kolejne maile:
- Jako aktywny użytkownik Allegro chciałem obejrzeć aukcję, w której miałem zamiar uczestniczyć. Wracam do domu z pracy, śpieszę się, ponieważ chciałem kupić aparat fotograficzny. W oknie przeglądarki wpisuję Allegro.pl. Znajduję swój wymarzony aparat, jestem pewien jego kupna. Do końca aukcji pozostało 28 minuty, z ulga oddycham. Korzystając z okazji, postanowiłem sprawdzić pocztę, odpłynąłem na niecałe 19 minut... Zaniepokojony, próbuję sprawdzić stan aukcji. A tu rozczarowanie - ALLEGRO NIE WŁĄCZA SIĘ! Byłem przekonanym, że to wina mojego słabego łącza, włączam strony po kolei: onet.pl, wp.pl, o2.pl - stwierdziłem: jednak nie... Internet działa. Do końca aukcji pozostało około 4 minut, biegnę do kolegi, próbuję włączyć Allegro... Jednak nie, strona nie ładuje się! Próba wejścia przez proxy także kończy się niepowodzeniem. Stwierdzam iż jest to awaria. Z aparatu nici... - napisał Alryk.
- Allegro.pl padło!! A co najciekawsze, jest teraz godzina 20,15, a pojawiła się informacja o "Przerwie konserwacyjnej", która miała się zacząć dopiero o 2 w nocy! - napisał croop
Po około 20 minutach awarii, pod adresem www.allegro.pl pojawił się komunikat: "W godzinach 02:00 do 03:00 serwis Allegro będzie niedostępny. Oferty sprzedaży, które powinny zakończyć się w tym czasie, zostaną przedłużone o 24 godziny. Przepraszamy."
Ostatni raz o awarii Allegro internauci informowali nas w listopadzie. Użytkownicy skarżyli się, że serwis aukcyjny nie wysyłał im powiadomień o kończących się aukcjach, nie otrzymywali potwierdzeń, że aukcja została zakończona, a sprzedawcy nie mogli raz jeszcze wystawić przedmiotów. Rzecznik Allegro zaprzeczał jakoby problem dotyczył dużej liczby użytkowników.