- Not only did he have to endure the atrocities of Poland's worst concentration camps, but he also lost most of his extended family in the horror- brzmi oryginalny cytat z artykułu.
- To niestety smutna codzienność. Na szczęście większość gazet zamieszcza tego rodzaju błąd, bo ja myślę, że to tylko błąd, tylko raz i po naszym upomnieniu prostuje swoją pomyłkę - powiedział w rozmowie z gazeta.pl pracownik ambasady polskiej w Londynie odpowiedzialny za kontakty z prasą.
Wprawdzie zwrot "Poland's" może oznaczać też "położonego w Polsce", ale przyjęta przez inne, niebrukowe gazety, praktyka nakazuje pisać zawsze o nazistowskich obozach, żeby było jasne, że nie sugeruje się polskiego udziału w ich zakładaniu i procederze, który się w nich odbywał.
Artykuł ukazał się w brytyjskim brukowcu 5 maja. Uważnemu czytelnikowi dziękujemy.