- Prace nad ustawą będą z pewnością przyspieszone, albowiem prezes bardzo się dziś zdenerwował, gdy przeczytał w "Gazecie Wyborczej", że PiS dostanie mniej pieniędzy z subwencji budżetowej niż PO - mówi anonimowo jeden z najbliższych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego. - Przecież to jawne kpiny! Inne informacje z porannych gazet także mocno zniesmaczyły pana prezesa.
Sceptyczni są posłowie koalicji. - Nie sądzę, aby taka uchwała miała szanse przejść w sejmie - mówi członek klubu PO. - Premier Tusk bardzo lubi żarty.