Wieliszew przeciw antysemityzmowi

Młodzież z tej niewielkiej miejscowości sprzeciwiła się nietolerancji i chamstwu. We wtorek uczniowie z pobliskiej szkoły wzięli się za zamalowywanie antysemickiego napisu na murze.

Wieliszew koło Warszawy dla większości mieszkańców stolicy kojarzy się z bliskością zalewu, koncertami na plaży: szanty, punk, reggae a wielu usłyszało o Wieliszewie z okazji workcampu kiedy to młodzież z całego świata wraz z młodzieżą lokalną porządkowała teren nad zalewem a całkiem ostatnio o Wieliszewie głośno było przy okazji prezentacji miejscowości kandydujących do bazy dla drużyn w czasie Euro 2012.

Miejsce ciekawe z dużymi perspektywami, jednak ten obraz aktywnych i co ważne otwartych ludzi zakłócił jeden napis na murze. Napis których w pobliskich miastach Warszawa czy Legionowo niestety nie brakuje "Żydzi precz do Izraela". Pokracznie wymalowany sprayem na jednym z przęseł ogrodzenia raził w oczy.

Okazało się, że ciężko obojętnie przejść obok takiego "dzieła". Młodzież z lokalnego stowarzyszenia EMKA przy wsparciu uczniów z pobliskiej szkoły w Dębem mając za sojusznika chemię i własne chęci 4 grudnia szybko uporali się z kłopotem.

- Nie mogliśmy pozwolić, by taki obsceniczny i prostacki napis psuł wizerunek Wieliszewa, chcieliśmy pokazać, że młodzież interesuje coś więcej niż imprezy - o projekcie opowiada uczennica klasy ILa Eliza Klein. - Nasza szkoła nie cieszy się najlepszą opinią i dlatego mieliśmy jeszcze większa motywację, by pokazać, że ta opinia jest nieprawdziwa.

- Nie mogłem na to patrzeć - dodaje Dawid Burza. - Musieliśmy coś zrobić. Dla nas to świetna lekcja tolerancji.

Więcej o: