Gwałtowna burza nad Wrocławiem. Tak ciemno, że zapaliły się latarnie

Podczas gwałtownej burzy, która przeszła nad Wrocławiem zrobiło się tak ciemno, że zapaliły się miejskie latarnie. Powalone drzewo spadło na jadący samochód. W Lubaniu konary leżą na torach kolejowych.

- Podczas burzy we Wrocławiu zrobiło się tak ciemno, że automatycznie zapaliły się latarnie - relacjonuje reporter TOK FM.

W kilku miejscach na Dolnym Śląsku spadł grad.

"W ciągu niecałej godziny strażacy dostali kilkadziesiąt zgłoszeń o powalonych drzewach we Wrocławiu. Można spodziewać się utrudnień w ruchu. Na ulicy Strachocińskiej powalone drzewo spadło na przejeżdżający samochód. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało", czytamy w "Gazecie Wrocławskiej" .

Drzewo leży też na torach kolejowych w Lubaniu. Zablokowana jest droga wojewódzka z Lubania w kierunku autostrady A4, podaje Radio Wrocław .

Ostrzeżenie przed silnymi burzami z gradem

Przed silnymi burzami z gradem oraz porywistym wiatrem, który może osiągnąć nawet do 110 km/h, ostrzega w Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego w Katowicach. Burze z gradem mogą występować w środę również w Mazowieckiem i Podlaskiem.

Ostrzeżenie obowiązuje do północy i dotyczy całego województwa śląskiego.

Mogą wystąpić silne burze - lokalnie z opadami gradu. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie im towarzyszyć wiatr, który w porywach osiągnie od 90 do 110 km/h.

Masz zdjęcia? Wyślij je na Alert24

Więcej o: