Kibice przepraszają za Jedwabne? Czyja to akcja? [ZDJĘCIA]

W kilku miejscach Warszawy pojawiły się transparenty z napisem "Przepraszamy za Jedwabne. Kibice". Na transparentach pojawiają się nazwy kilku klubów, m.in. Jagiellonii Białystok, Legii Warszawa i Wisły Kraków. "Kibicowskie" wiece pojawiły się też pod pomnikiem na Umschlagplatz. O akcji nie wiedzą przedstawiciele warszawskich stowarzyszeń kibiców.

- Na kładce dla pieszych nad Łazienkowską, przed Placem na Rozdrożu widziałam dziś rano banner z napisem "Przepraszamy za Jedwabne. Kibice Legii". Czyżby komuś zrobiło się głupio? Ja jestem zaskoczona - napisała na Alert24 Zofia. Kładka nad Trasą Łazienkowską leży w bezpośrednim sąsiedztwie stadionu Legii.

Zdjęcia dwóch innych transparentów otrzymaliśmy od Ani Z. na nich za Jedwabne przepraszają kibice Polonii Warszawa i Jagiellonii Białystok - jeden z nich umieszczony jest na Moście Śląsko-Dąbrowskim, a drugi najprawdopodobniej na kładce przy Dworcu Gdańskim.

Dostaliśmy też informacje o złożonych w miejscu pomnika na Umschlagplatz, z którego Żydzi wywożeni byli do Oświęcimia, wieńcach podpisanych przez kibiców Legii, Jagiellonii i Wisły Kraków poinformował nas Jakub. - Na Umschlagplatzu są wieńce od kibiców Legii, Jagiellonii i Wisły. Na szarfach napisane jest, że przepraszają. Jestem w małym szoku - napisał na Alert24. W rozmowie telefonicznej twierdzi, że mieszka w pobliżu i nie wie, kto położył te wieńce.

Legia nic nie wie. Klub kibica też nie

- Nic o takiej akcji kibiców nie słyszałem - mówi Michał Kocięba, rzecznik prasowy Legii Warszawa. O akcji nie wiedział nic także Wojciech Wiśniewski ze Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa.

Próbował sprawdzić, czy bannery i kwiaty pozostawili "zorganizowani" fani Legii, jednak nic nie udało mu się dowiedzieć. - Jest nas kilkanaście grup, a do wszystkich nie udało mi się dotrzeć, ale zbliża się derby stolicy i mamy raczej ważniejsze sprawy na głowie - mówi Wiśniewski.

Na maila z pytaniem nie odpowiedział Ogólnopolski Związek Stowarzyszeń Kibiców, w skład którego wchodzą organizacje kibiców wszystkich klubów, których nazwy pojawiły się na bannerach i wieńcach.

Reakcja na dewastację pomnika czy prowokacja?

Pomnik w Jedwabnem, upamiętniający tragiczną śmierć Żydów z tej miejscowości, którzy 10 lipca 1941r. zostali zgromadzeni w stodole i spaleni żywcem, został 31 sierpnia pokryty sprayem . Pojawiły się na nim swastyki i napisy "Nie przepraszam za Jedwabne" i "Byli łatwopalni".

Zorganizowany w Białymstoku marsz jedności, który miał być odpowiedzią na serię wydarzeń o rasistowskim i nacjonalistycznym charakterze w Podlaskiem (zamazano m.in. dwujęzyczne napisy w Puńsku , próbowano podpalić Centrum Kultury Muzułmańskiej w Białymstoku) został zakłócony przez grupę ok. 30 osób. Byli wśród nich mężczyźni w koszulkach Jagiellonii. Wznosili między innymi okrzyki "Nie przepraszam za Jedwabne". W ten weekend odbędzie się spotkanie Jagiellonii Białystok z Polonią Warszawa.

''Pan prezydent chciałby zadzwonić z telefonu''. Nowe słowa z kokpitu Tu-154 [STENOGRAM] >>

Czy to akcja kibiców?
Więcej o: