- Chciałem się spytać, czy to prawda, bo ja nie wierzę... - napisał na Alert24 Michał S. przesyłając nam na profil Alert24 na facebooku zdjęcie plakatu z numerem smsa interwencyjnego straży miejskiej, który pojawił się jakiś czas temu w środkach stołecznej komunikacji miejskiej. Na numer 723-986-112 należy wysłać SMS o treści POMOC, a następnie odpowiedzieć na sms zwrotny, gdzie należy podać numer linii, numer boczny pojazdu, miejsce i kierunek jazdy i rodzaj zagrożenia.
Na długi numer smsa zareagowali użytkownicy serwisu wykop.pl , "ajuto00" pisze, że numer telefonu jest nie do zapamiętania, a numer pojazdu, który trzeba podać, jest zapisany ręcznie. Dodatkowo w tramwaju wisi tylko jedna taka kartka.
Straż miejska: Numer nie jest trudny
- W naszej ocenie nie jest to numer skomplikowany - mówi Monika Niżniak, rzecznik prasowa straży miejskiej. Jak wyjaśnia, w zapamiętaniu numeru może pomóc to, że numer 986 jest ogólnopolskim numerem kontaktowym straży miejskiej, a 112 numerem alarmowym używanym w telefonach komórkowych - Poza tym wychodzimy z założenia, że nr telefonu, który jest udostępniony w tramwajach i autobusach, można wcześniej, nie czekając na nagłe zdarzenie, wprowadzić do książki kontaktów w telefonie - dodaje. Jak wyjaśnia, numer 723 986 112 przed oddaniem go do dyspozycji pasażerom komunikacji zbiorowej, przez kilka lat był udostępniony osobom głuchoniemym. - Doszliśmy do wniosku, że może on być rozszerzony o kolejne grupy, bez utraty jakości dla osób głuchoniemych - wyjaśnia.
Zgłoszenia sms nie tylko z komunikacji
Jak informuje rzeczniczka straży, SMS Interwencyjny został uruchomiony w ramach kampanii "Powiadom nie Toleruj" pod koniec września ubiegłego roku i zyskuje na popularności. -Na podstawie SMS-ów, które wpłynęły na numer 723 986 112 zrealizowano w 2010 r.345 interwencji, a w pierwszym półroczu 2011 r. na SMS Interwencyjny wpłynęło już1019 sms zawierających informacje na podstawie których straż miejska mogła podjąć interwencję - wyjaśnia.
- Nie wszystkie przesyłane wiadomości tekstowe dotyczą zdarzeń z komunikacji miejskiej (np. bójki na terenie miasta, kolizje, agresywne osoby, zakłócanie spoczynku nocnego, dewastacje w obiektach ). Również te zgłoszenia są realizowane - mówi Monika Niżniak. Rzecznik straży dodaje, że większość informacji ze środków komunikacji dotyczyła spożywania alkoholu i palenia tytoniu w środkach komunikacji miejskiej, pijanych i agresywnych pasażerów, zakłócania porządku publicznego i natarczywego żebractwa.
Wszystkie informacje z szablonu się przydadzą
- Brak danych np. nr bocznego pojazdu może utrudnić lokalizację przemieszczającego się pojazdu, a tym samym przeprowadzenie interwencji - mówi o potrzebnych do wysłania smsa informacjach rzeczniczka straży. - Już dysponujemy oprogramowaniem Tramwajów Warszawskich, które umożliwia podgląd w czasie rzeczywistym trzech ostatnich lokalizacji wybranych składów tramwajowych. To wystarczy aby straż mogła szybciej podejmować interwencje a tym samym skuteczniej dbać o bezpieczeństwo pasażerów i motorniczych. Dane z sms i dane z tego typu aplikacji pozwolą na precyzyjne ustalenie położenia pojazdu i skrócą czas dotarcia załogi w miejsce w którym akurat się znajduje - wyjaśnia. Jak dodaje, że lokalizacja pojazdów ma niedługo być jeszcze dokładniejsza.
- Sms jest tylko dodatkową możliwością dostępną dla mieszkańców. Zawsze można też zadzwonić na numer alarmowy straży miejskiej, 986. - mówi strażniczka.
