Według tych dokumentów m.in. Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej oskarżyła wojsko o ukrywanie rozmiarów ofiar po stronie rosyjskiej. Podano, że wojsko nadal stroni od przekazywania złych wiadomości na górę piramidy dowodzenia.
Nowe dokumenty ujawniają również szczegóły sporu między szefem najemników Grupy Wagnera, Jewgienijem Prigożynem a ministrem obrony Siergiejem Szojgu o rzekomo wstrzymaną przez wojsko amunicję dla oddziałów Grupy Wagnera. Według tych informacji Władimir Putin podobno osobiście próbował zażegnać konflikt między nimi. Do spotkania miało dojść 22 lutego br.
"Walka o władzę w Rosji może być bardziej dalekosiężna, niż wcześniej zakładano" - czytamy.
Od tygodni w internecie krążą najwyraźniej tajne dokumenty amerykańskich organów na temat rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie. Amerykańskie media po raz pierwszy poinformowały o wycieku informacji dotyczących strony rosyjskiej i ukraińskiej krótko przed Wielkanocą, ale nie opublikowały samych dokumentów.
Nie jest jasne, kto opublikował dokumenty ujawnione już kilka tygodni temu na prorosyjskich kanałach. Bellingcat, brytyjska witryna dziennikarstwa śledczego, udowodniła, że niektóre z dokumentów zostały po fakcie zmanipulowane. Rząd USA zabiega o wyjaśnienie tej sprawy.
(DPA/gwo)
Artykuł pochodzi z serwisu Deutsche Welle.