Zakażone małpią ospą dziecko mieszka z dwoma zakażonymi dorosłymi – poinformował niemiecki Instytut Roberta Kocha (RKI) w swoim raporcie. Jak podał we wtorek (09.08.2022) RKI, chodzi o dziewczynkę z Pforzheim w Badenii-Wirtembergii w wieku do czterech lat.
Dziecko zaraziło się małpią ospą od "osoby bliskiego kontaktu" w gospodarstwie domowym – podało ministerstwo zdrowia w Stuttgarcie. Do tej pory dziewczynka nie miała żadnych objawów choroby. Zakażenie zdiagnozowano u niej, kiedy w jej rodzinie stwierdzono już przypadek małpiej ospy. Dziecko nie miało bliskich kontaktów poza domem.
Do poniedziałku, 8 sierpnia, do RKI zgłoszono łącznie 2916 przypadków małpiej ospy w Niemczech – wynika z raportu Instytutu. W większości przypadków zakażonymi są mężczyźni, tylko siedem infekcji stwierdzono do tej pory u kobiet. Dwa przypadki odnotowano u nastolatków.
Według obecnego stanu wiedzy wirus małpiej ospy przenoszony jest przede wszystkim podczas czynności seksualnych, zwłaszcza między mężczyznami – podaje RKI. Większość zainfekowanych nie zachorowała jednak poważnie.
Jak czytamy w raporcie niemieckiego instytutu, nadal wydaje się możliwe "ograniczenie obecnej epidemii w Niemczech, jeśli zakażenia zostaną szybko rozpoznane i wdroży się środki zapobiegawcze". Ryzyko dla zdrowia całej populacji uchodzi nadal za niskie.
Niemiecka komisja ekspercka ds. szczepień (STIKO) zaleca obecnie szczepienie przeciwko małpiej ospie jedynie osobom z grup ryzyka oraz osobom, które miały bliski kontakt z zakażonymi. Stosuje się szczepionkę przeciwko ospie Imvanex. Jak szacuje RKI, zalecenie dotyczy w Niemczech około 130 tys. osób, ale obecnie wciąż brakuje szczepionek.
Jak podaje dziennik "Tagesspiegel" oraz rozgłośnia RBB, Berlin, w którym odnotowano szczególnie dużo przypadków małpiej ospy, ma otrzymać jeszcze w tym tygodniu 1900 dodatkowych dawek szczepionki. (AFP/dom)
Artykuł pochodzi z serwisu Deutsche Welle