Podpalił konkubinę i siebie. Z zazdrości?

60- latek oblał swą konkubinę łatwopalną cieczą i podpalił. Chwilę później jego ciało również ,,zajęte? było przez płomienie. Oboje z ciężkimi oparzeniami trafili do szpitala.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 26 stycznia w godzinach popołudniowych do mieszkającej w Konstantynowie Łódzkim 56- letniej kobiety przyszedł konkubent. Gdy lokatorka otworzyła drzwi, 60- latek zaczął jej grozić, a następnie oblał ją przyniesioną przez siebie łatwopalną cieczą. Po krótkiej szamotaninie, jaka wywiązała się między nimi, podpalił kobietę. Chwilę później jego ciało również płonęło.

O tragedii rozgrywającej się w mieszkaniu powiadomili policjantów sąsiedzi. Funkcjonariusze wezwali pogotowie, które przewiozło ciężko poparzoną parę do szpitala.

Sprawca ze względu na stan zdrowia, nie został do chwili obecnej przesłuchany. Najprawdopodobniej odpowie za usiłowanie zabójstwa.

W serwisie policyjni.pl także: 14 letnia Kamila zniknęła w listopadzie. Matka zgłosiła teraz

Wybierz najlepsze zdjęcie wszystkich edycji konkursu "Uprzejmie donoszę"

Więcej o: