Do zdarzenia doszło w sobotę w jednej z lubelskich dyskotek. Do jednego ze stojących przy barze mężczyzn podszedł inny uczestnik dyskoteki, który zaoferował do sprzedania marihuanę. Dla potwierdzenia swoich słów, wyciągnął z kieszeni foliowy woreczek z narkotykiem. Kiedy narkotykowy diler spotkał się z odmową, odszedł od baru.
Nie wiedział jednak, że mężczyzna, któremu zaproponował nielegalną substancję był policjant z komendy miejskiej. Ten od razu zatelefonował do swoich kolegów z wydziału wywiadowczego, którym wskazał handlarza narkotyków.
Diler nie krył zaskoczenia. W czasie gdy podchodzili do niego policjanci, mężczyzna odrzucił pakunek.
Funkcjonariusze zatrzymali 26-letniego Rafała B. Grozi mu do 10 lat więzienia.
W serwisie policyjni.pl także: Pijani policjanci, pościg pchanym radiowozem - czyli Złote Pały 2010
To on brutalnie zgwałcił i zamordował 14-letnią Ewelinę [WIDEO]