Zaniepokojony mieszkaniec Lubartowa poinformował policję, że po jednym z osiedli jeździ nissan micra prowadzony przez pijanego kierowcę. Funkcjonariusze z drogówki zauważyli podejrzany pojazd. Gdy chcieli go zatrzymać, ruszył do ucieczki osiedlowymi uliczkami. W pewnym momencie skręcił w polną wyboistą drogę prowadzącą wzdłuż torów kolejowych. Do pościgu za piratem włączył się policyjny nieoznakowany radiowóz. W czasie pościgu uciekinier próbował zepchnąć ścigający go radiowóz na inne pojazdy. Po chwili, został zatrzymany.
Jak się okazało, 29-letni mieszkaniec gminy Lubartów nie miał prawa jazdy, nie miał też przy sobie żadnych dokumentów pojazdu. Jedyne co miał, to dwa promile w organizmie.
Marcin K. odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, ucieczkę i jazdę bez uprawnień.
W serwisie policyjni.pl także: Nastolatek z Polski zasztyletowany przez czarnoskórego narkomana
