Pomimo umorzonej pod koniec stycznia sprawy mężczyzny, który dopuścił się napaści na kobietę zmuszając ją do innej czynności seksualnej łódzcy policjanci nie dali za wygrana i kontynuowali poszukiwania wspomnianej osoby. Działania doprowadziły ich do jednego z mieszkań przy ulicy Felsztyńskiego w woj. łódzkim.
Mężczyzna, którego policjanci zastali w lokalu był całkowicie zaskoczony ich wizyta. 29-latek był żonaty i miał dwójkę dzieci w wieku szkolnym. Zatrzymany przyznał się do swoich wizyt pod bursą przy ulicy Podgórnej. Jak stwierdził fascynował się widokiem młodych kobiet. Przyznał się również, że dokonał innej czynności cielesnej z dwudziestolatką, która złożyła doniesienie w tej sprawie. Naruszył także nietykalność cielesną innej kobiety poprzez uderzenie ja w krocze.
Śledczy przekazali 29-latka do dyspozycji prokuratury.
W serwisie policyjni.pl także: 14-letnia Luiza znaleziona na melinie