Do zdarzenia doszło wczoraj, około godz. 15. w miejscowości Ślipcze w woj. lubelskim. Kiedy funkcjonariusz Straży Granicznej zauważyli audi, którego kierowca jedzie całą szerokością jezdni, bez włączonych świateł mijania, zaczęli przypuszczać, że może on być pijany. Postanowili zatrzymać kierującego i przekazać go w ręce policjantów.
Jeden z przybyłych na miejsce policjantów nakazał kierowcy audi, aby poszedł wraz z nim do radiowozu w celu wykonania badania stanu trzeźwości. Podczas doprowadzania do radiowozu mężczyzna z agresją donośnym głosem wykrzykiwał epitety i wulgaryzmy pod adresem policjantów, po czym odwrócił się i zaczął się oddalać. Policjant chcąc uniemożliwić mu odejście, złapał go za ramię. W tym momencie mężczyzna odwrócił się do niego i trzymając w ręce nóż próbował ugodzić nim policjanta w brzuch. Funkcjonariuszowi udało się uniknąć ciosu i zaalarmować kolegę, który pomógł mu obezwładnić napastnika.
49-letni Ryszard K. w kajdankach trafił do komendy, gdzie badanie alkomatem wykazało u niego ponad dwa promile alkoholu. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
W serwisie policyjni.pl także: Zabójca symulował chorobę psychiczną. Po wyjściu ze szpitala zabił ponownie