Przyszedł po radę. Zapomniał, że jest poszukiwany

Na komisariat policji w Barcianach na Mazurach przyszedł mężczyzna. Chciał poprosić policjanta o radę. Ale nie zdążył. Gdy podał swoje dane, został zatrzymany. Okazało się, że jest poszukiwany listem gończym. Zapomniał o tym.

Wcześniej ukrywał się w Radomiu. Wiec wiedział, że jest poszukiwany. Niespodziewanie pojawił się na komisariacie policji w Barcianach na Mazurach. Chciał wspólnie ze swoim dzielnicowym rozwiązać nurtujący go problem. Gdy podał policjantowi swoje dane, okazało się, że 39-latek jest poszukiwany listem gończym. Wcześniej mężczyzna ukrywał się w Radomiu.

Okazało się, że Krzysztof B. przychodząc do komisariatu zapomniał, że kilka miesięcy wcześniej popełnił oszustwo. Trafił do zakładu karnego.

Serwis policyjni.pl poleca: Policja rezygnuje z wyśmianych "nowoczesnych maszyn do pisania"

Więcej o: