Boris Johnson jest entuzjastą jazdy rowerowej. Od dawna namawia mieszkańców Londynu, by rezygnowali z samochodów i przesiadali się na rowery. Jednym z jego politycznych planów jest "rowerowa rewolucja" w Londynie, czyli m.in. stworzenie tzw. "super autostrad" dla rowerzystów.
W piątek rano Johnson razem z ministrem transportu Lordem Adonisem oraz jego współpracownikiem Kulveerem Rangerem wybrał się na przejażdżkę w poszukiwaniu miejsc na nowe rowerowe trasy. Kamera przemysłowa zarejestrowała polityków jadących jedną z londyńskich ulic. Nagle zza rowerzystów wyłoniła się ciężarówka. Tylne drzwi pojazdu zahaczyły o stojący na poboczu samochód osobowy. Ciężarówka pociągnęła go za sobą... Wideo opublikował dziś "Guardian":
Pod koniec filmu widać jak burmistrz Johnson podchodzi do ciężarówki z kaskiem w ręku. - Był zszokowany - mówi dziennikowi znajomy burmistrza. - Ale to jeszcze bardziej uzasadnia potrzebę tworzenia nowych tras rowerowych - dodaje.