Patrycji podchodzącej z Czechowic-Dziedzic szukano przez całą noc. Na Dolnym Śląsku przebywała na zielonej szkole, a zgubiła się podczas zabawy w podchody. Dziewczynka straciła orientację w lesie i oddaliła się na pięć kilometrów od grupy. Około północy jej wychowawcy postanowili wezwać policję.
Od tamtej pory Patrycji szukało ponad 100 policjantów i strażaków. Do akcji użyto quadów, kamer termowizyjnych, a także śmigłowca. W poszukiwania dziewczynki włączyli się okoliczni mieszkańcy, a także przewodnicy turystyczni.
To właśnie oni znaleźli Partycję około godziny 10. - Stan dziewczynki jest dobry, choć oczywiście była mocno wystraszona. Została odwieziona na badania, żeby lekarze mogli sprawdzić, czy nie doszło do wyziębienia organizmu. O odnalezieniu Patrycji powiadomiliśmy także rodziców dziewczynki - informuje Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji.