Ryszarda Cz. policjanci zatrzymali w kwietniu ubiegłego roku. Podczas przeszukania w jego gabinecie znaleźli pieniądze z łapówek. Okazało się, że ordynator brał gotówkę za przyjęcie na oddział, przyspieszenie badania tomografem lub rezonansem magnetycznym czy przeprowadzenie zabiegu.
Były to kwoty od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Pieniądze "pod stołem" skazany lekarz przyjął 25 razy na łączną kwotę 24,7 tysięcy złotych. Ryszard Cz. nie przyznał się do winy. Twierdził, że znalezione w gabinecie łapówki pozostawiono mu "na siłę" na biurku i miał zamiar wpłacić je na którąś z fundacji. Zapewniał, że innych przypadków nie było, bo skutecznie się im sprzeciwiał.
Oprócz kary w zawieszeniu i wysokiej grzywny Ryszard Cz. nie może pełnić funkcji kierowniczych w publicznej służbie zdrowia przez 5 lat.