Niezwykłe oczy Davida Bowie stały się jednym z elementów jego wizerunku - prawe niebieskie, lewe ciemne. Dobrze zdawał sobie sprawę z tego, jak dziwnie to wygląda i świadomie wykorzystywał tę cechę choćby na okładkach płyt.
Skąd wziął się ten dziwny wygląd? Wbrew częstym opiniom to nie przypadek heterochromii czyli różnobarwności tęczówek. Ta cecha to u ludzi wrodzone zaburzenie rozwoju mające najczęściej podłoże genetyczne - czasem pojawia się samodzielnie, czasem jest elementem zespołu innych wad.
Niezwykły kolor oczu Davida Bowie fot. Brad Rickerby
Jednak David Bowie urodził się z takimi samymi, niebieskimi oczami. Miał 14 lat, kiedy wydarzył się wypadek, który zmienił jego wygląd. Poszło o dziewczynę, Carol Goldsmith, która podobała się zarówno Davidowi, jak i jego przyjacielowi, George’owi Underwoodowi. George zaprosił Carol na imprezę, a David dowiedziawszy się o tym oszukał oboje i uniemożliwił im spotkanie. Wściekły Underwood uderzył Bowie w twarz i przypadkowo paznokciem zadrapał mu gałkę oczną.
Okazało się, że naruszył jeden z mięśni odpowiedzialnych za kurczenie się źrenicy. Bowie wylądował w szpitalu i przeszedł dwie operacje, jednak szkód nie udało się naprawić. Od wiosny 1962 roku źrenica lewego oka Davida Bowie pozostała stale rozszerzona - taki stan nazywany jest anizokorią. Właśnie ta powiększona źrenica sprawiała, że lewe oko wydawało się ciemniejsze, bo jasna tęczówka zajmowała znacznie mniejszą powierzchnię, niż w zdrowym oku.
Na szczęście nie miało to poważnych konsekwencji, choć prawdopodobnie Bowie gorzej widział uszkodzonym okiem. W każdym razie pozostali z Underwoodem przyjaciółmi, wspólnie grali w zespole, a Underwood zaprojektował dwie okładki do płyt Davida Bowie. Na jednej z nich widać ślad po sławnym uderzeniu.
