Bernikle zakładają swoje gniazda na szczytach klifów. Taka lokalizacja chroni je przed grasującymi na dole niedźwiedziami i lisami polarnymi.
Na szczycie takich klifów bernikle składają jaja
Młode w gnieździe
Rodzice bernikli nie przynoszą pożywienia do gniazda, by nakarmić młode. Pisklęta same muszą opuścić gniazdo i je zdobyć. Jest jeden problem: gniazdo znajduje się na wysokości 120 m, a małe nie nauczą się latać jeszcze przez następne osiem tygodni.
Dlatego każda bernikla zaledwie kilka godzin po wykluciu musi dokonać najważniejszej decyzji w swoim życiu. Skoczyć z klifu.
Opublikowany fragment serialu BBC pokazuje ten właśnie moment. Skok małego ptaszka i następnie trzymający w napięciu lot. Jak opisuje David Attenborough, wyskok był perfekcyjny. Ptak kontrolował swój spadek przez większość czasu. Aż następuje nieuniknione - ptak z hukiem uderza o skałę. I kolejny raz, i kolejny raz. W tym momencie każdy z choćby odrobiną empatii zamiera. Filmik szybko przestaje być przyjemny. Ale jednak! Pisklę ląduje całe i zdrowe.
Wyskok z klifu
Trudno uwierzyć, bo cokolwiek przeżyło taki skok. Jednak dzięki małemu rozmiarowi, niewielkiej wadze oraz amortyzacji zapewnionej przez puszyste piórka, większość piskląt przeżywa skok.
Choć niestety tylko większość. Wielu się nie udaje. Albo giną na skutek obrażeń, albo lądują w ciężkim stanie, uniemożliwiającym im dalszą podróż. Rodzina bernikli, którą widzimy w zamieszczonym filmiku, początkowo składała się z pary rodziców i pięciu piskląt. Dwa z nich nie przeżyły skoku.
W jaki sposób ta ekstremalna metoda okazała się ewolucyjnym sukcesem? Na pierwszy rzut oka może dziwić, ale w zastanych warunkach wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Jaja złożone na szczycie są wolne od drapieżników. Pisklęta mają szansę przeżyć skok. A przeżyć spotkanie z lisem jaja nie mają żadnych szans.
Drapieżniki zresztą wykorzystują moment opuszczenia gniazda i na niego czyhają. Pokazane we fragmencie gniazdo bernikli nie było pierwszym, jakie obserwowali dokumentaliści. Wcześniej śledzili inną rodzinę. Jednak hałas, jaki wydawały młode podczas spadania, przywołał lisa. Ptaki nie miały żadnych szans. Rodzice musieli zostawić młode i uciec.
Ale jak zawsze w takich momentach przypomina Attenborough, lis też ma do wykarmienia swoje młode. I to pokazuje nowy serial BBC. Większość młodych zwierząt ginie w przyrodzie, zazwyczaj zjedzone przez inne zwierzęta. Ale wszystkie, co do jednego, są niezwykle dzielne.
Na koniec: gęsia rodzinka