Prawo i Sprawiedliwość nie ma swojego przedstawiciela w prezydium Sejmu. - Miejsce będzie cierpliwie czekać - powiedział w ubiegłym tygodniu marszałek Szymon Hołownia. W pierwszym podejściu partia próbowała powołać Elżbietę Witek. Kandydatka nie uzyskała jednak potrzebnej większości głosów.
Elżbietę Witek o to, czy jej kandydatura na wicemarszałka jest wciąż aktualna, zapytał dziennikarz TVN24 Radomir Wit. - Oczywiście - odparła w pośpiechu posłanka PiS. - Oczywiście - powtórzyła. Nie chciała jednak kontynuować dyskusji.
Redaktor zapytał także, czy Prawo i Sprawiedliwość planuje kolejne podejście w głosowaniu. - Panie redaktorze, jest pan tutaj w Sejmie cały czas. Będzie pan obserwował przebieg wypadków, będzie pan wiedział - zakończyła Elżbieta Witek.
Gabinety czekają na nowych wicemarszałków Sejmu i Senatu. Dwie kandydatury, Elżbiety Witek i Marka Pęka zostały odrzucone, ale według PiS pozostają aktualne. - Co do senatora Pęka, będziemy to rozważać i być może ta ocena ulegnie zmianie - oceniła Anna Maria Żukowska z Nowej Lewicy.
Inaczej sprawa wygląda z kandydaturą Elżbiety Witek. Politycy z demokratycznej koalicji wielokrotnie zapowiadali, że jej nie poprą z uwagi na częste łamanie przez nią regulaminu i działanie niezgodne z konstytucją - mając na myśli między innymi słynną reasumpcję obrad Sejmu. - Przyszedł czas ponoszenia konsekwencji swoich działań - skomentowała wicemarszałek Sejmu i posłanka Koalicji Obywatelskiej Dorota Niedziela.