W ubiegłym tygodniu Sejm wybrał posłów-członków do Krajowej Rady Sądownictwa. Są to: Kamila Gasiuk-Pihowicz i Robert Kropiwnicki z Koalicji Obywatelskiej, Anna Maria Żukowska z Nowej Lewicy oraz Tomasz Zimoch z Polski 2050. Poparcia izby nie uzyskali kandydaci PiS i dotychczasowi członkowie KRS: Kazimierz Smoliński, Marek Ast, Bartosz Kownacki i Arkadiusz Mularczyk. We wtorek o godz. 10 rozpoczyna się pierwsze posiedzenie Krajowej Rady Sądownictwa, w którym będą uczestniczyć posłowie sejmowej większości.
KRS składa się z 25 członków. Są to Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego, minister sprawiedliwości, Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, osoba powołana przez prezydenta, piętnastu członków wybranych spośród sędziów, czterech członków wybranych przez Sejm oraz dwóch wybranych przez Senat.
Przed sześcioma laty Prawo i Sprawiedliwość uchwaliło ustawę, która przerwała kadencje 15 sędziów zasiadających w KRS. Wprowadzono zasadę, według której sędziowie-członkowie KRS są wybierani przez Sejm, a więc przez polityków. Zmiana wywołała sprzeciw konstytucjonalistów i wielu środowisk prawniczych. Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że KRS w takim składzie nie gwarantuje niezależności od polityków.
"Nielegalna piętnastka na długo zapamięta to spotkanie"
"We wtorek pierwsze posiedzenie neoKRS z udziałem nowych przedstawicieli Sejmu. Nielegalna piętnastka na długo zapamięta to spotkanie" - zapowiedziała w poniedziałek na platformie X Kamila Gasiuk-Pihowicz, nawiązując do sędziów zasiadających w Krajowej Radzie Sądownictwa.
Wpis parlamentarzystki skomentowała rzeczniczka Krajowej Rady Sądownictwa Ewa Łosińska. "Posłanka Gasiuk-Pihowicz zbroi się na swe pierwsze posiedzenie KRS. Czy zahipnotyzuje członków Rady spojrzeniem jak Kaszpirowski, czy od razu zniszczy wzrokiem jak bazyliszek?" - napisała.
"To prawdziwe czy fejkowe konto rzecznika neoKRS? Jeśli prawdziwe, to proszę zgłosić się do Mateusza Morawieckiego. Ma wakaty dla politycznych propagandzistów w swoim niby rządzie" - zareagowała Kamila Gasiuk-Pihowicz.
