"Funkcjonariusze PiS mieli sprane mózgi". Agent Tomek zdemaskował "przestępczy układ"? [KOMENTARZE]

Tomasz Kaczmarek złożył w prokuraturze zeznania przeciwko Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi. Były funkcjonariusz CBA twierdzi, że jego przełożeni kazali mu przekazywać tajne materiały dziennikarzom sprzyjającym Prawu i Sprawiedliwości. Doniesienia Agenta Tomka wywołały liczne komentarze. Niektórzy uważają, że Kaczmarek ujawnił "przestępczy układ" tworzony przez polityków PiS i prawicowe media.

Tomasz Kaczmarek twierdzi, że jako funkcjonariusz Centralnego Biura Antykorupcyjnego łamał prawo na polecenie swoich ówczesnych przełożonych - Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika i Ernesta Bejdy  (obecnie w zarządzie PZU, wówczas zastępca Kamińskiego w CBA). Agent Tomek powiedział "Gazecie Wyborczej", że kazano mu przekazywać ściśle tajne dokumenty dziennikarzom sympatyzującym z Prawem i Sprawiedliwością. Kaczmarek złożył już w tej sprawie zeznania w prokuraturze. Informacje przekazane przez byłego agenta CBA i posła PiS skomentowało wielu dziennikarzy i polityków. Podkreślają oni ogromne znaczenie całej sprawy dla zrozumienia mechanizmów kształtujących polską politykę pod rządami PiS.

Zobacz wideo Marek Sawicki: CBA jest tylko przybudówką polityczną Prawa i Sprawiedliwości

Agent Tomek dowiódł, że "ośmiornica oplotła państwo"? "Kamiński i Wąsik na czele przestępczego układu"

Zdaniem senatora Koalicji Obywatelskiej Bogdana Klicha, Tomasz Kaczmarek pokazał, że "ośmiornica oplotła państwo i obywateli". "Na czele tego przestępczego układu stali, ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę, Kamiński i Wąsik. Na końcu pracownicy pisowskich mediów: Kania, Pereira, Sakiewicz, Gmyz, Gargas, Hejke" - napisał.

Poseł KO Aleksander Miszalski stwierdził na portalu X, że informacje podane przez Agenta Tomka to argument na rzecz likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Takie rozwiązanie znalazło się w umowie koalicyjnej KO, Trzeciej Drogi i Lewicy.

"Niektórzy mieli wątpliwości, czy CBA należy zlikwidować. Po dzisiejszych informacjach o tym, jak Agent Tomek na zlecenie Kamińskiego przekazywał zebrane w interesie PiS-u materiały prorządowym dziennikarzom, na wątpliwości miejsca już nie ma" - podkreślił.

Komentarze po słowach Kaczmarka. "Jeśli łamał prawo, może odkupić swoje winy", "Tak wygląda upadek"

Dziennikarz Radosław Gruca uważa, że Tomasz Kaczmarek ujawnił ważne informacje na temat sposobu postępowania osób związanych z PiS. Jego zdaniem sprawa Agenta Tomka "świadczy o tym, jak sprane mieli mózgi funkcjonariusze PiS". "Gdyby nie to, że przed nami posiedzenie Sejmu, Agent Tomek zabiegający o status świadka koronnego byłby moim wydarzeniem tygodnia" - zaznaczył. Gruca dodał, że "jeśli nawet Kaczmarek łamał prawo, każdy może odkupić swoje winy".

Sprawę skomentował również redaktor naczelny Onetu Bartosz Węglarczyk. "Cezary Gmyz, Dorota Kania, Tomasz Sakiewicz czy Samuel Pereira czytający tajne papiery CBA, które CBA im przekazuje w ramach współpracy mediów rządowych i prorządowych z władzą. Tak właśnie wygląda upadek" - stwierdził na portalu X.

Więcej o: