"'Tusk nie będzie moim premierem' - powiedział prezydent Duda. Potwierdzam. Nie będę" - napisał na portalu X Donald Tusk. Lider Platformy Obywatelskiej odniósł się do wywiadu prezydenta dla tygodnika "Sieci". Fragmenty rozmowy opublikował portal wpolityce.pl. Okładkowy wywiad zatytułowano cytatem "Tusk nie będzie moim premierem".
Andrzej Duda wskazuje w rozmowie, że przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Trzeciej Drogi nie przekonali go, że warto zrezygnować z dobrej tradycji parlamentarnej, zgodnie z którą to zwycięskie ugrupowanie jako pierwsze otrzymuje misję tworzenia rządu. "W ramach obowiązującej konstytucji wszyscy prezydenci, także moi poprzednicy, prezydenci Kwaśniewski, Kaczyński i Komorowski, zawsze powierzali misję tworzenia rządu zwycięskiemu ugrupowaniu. Tegoroczne wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość" - mówi.
Prezydent Duda dodaje, że podczas konsultacji z przedstawicielami koalicji zabrakło mu wspólnego i jednolitego programu. "Chciałem usłyszeć jak najwięcej konkretów. Tego zabrakło" - podkreśla. Wskazuje też, że w fundamentalnych kwestiach podczas tych rozmów przedstawiciele poszczególnych obozów politycznych, deklarujących dzisiaj utworzenie koalicji, mówili zupełnie odmienne rzeczy, choćby dotyczące kluczowych kwestii odnoszących się do suwerenności Polski.
W wywiadzie prezydenta zapytano też o brak przedstawicieli zwycięskiej partii w prezydium Sejmu i Senatu. Jego zdaniem, "świadczy to o rozbieżnościach między deklaracjami padającymi w przestrzeni publicznej a praktyką". "Z jednej strony słyszymy pięknie brzmiące hasła o demokracji, z drugiej realizowana jest specyficzna forma odwetu [...]. Sytuacja, w której największy klub parlamentarny, [...] nie ma swoich przedstawicieli we władzach Sejmu i Senatu, nie ma nic wspólnego z zasadami demokracji" - zaznacza.