Pojawiają się pierwsze nazwiska kandydatów do Trybunału Stanu. Znany adwokat potwierdza

"Rzeczpospolita" podaje nieoficjalnie nazwiska prawników, którzy mają być szykowani do Trybunału Stanu. Propozycję zgłoszenia kandydatury dostał m.in. mec. Jacek Dubois. Sejm wybierze skład Trybunału we wtorek.

- Potwierdzam, że wyraziłem zgodę na zgłoszenie mojej kandydatury - przekazał w "Rzeczpospolitej" mec. Jacek Dubois. Prawnik ma być jednym z członków Trybunału Stanu z ramienia Koalicji Obywatelskiej. TS zgodnie z konstytucją liczy 19 członków. Przewodniczącym jest prezes Sądu Najwyższego, pozostałych 18 wybiera Sejm. Na Konwencie Seniorów podczas pierwszego posiedzenia Sejmu przedstawiciele klubów uzgodnili podział. Jak podaje "Rzeczpospolita", PiS ma obsadzić siedem miejsc, KO - sześć, PSL - dwa. Po jednym kandydacie mają wskazać Polska 2050, Lewica i Konfederacja. Sejm ma wybrać Trybunał Stanu we wtorek. 

Zobacz wideo Jacek Ozdoba spytany o Hołownię: Na razie ma problem z dopuszczaniem członków rady ministrów do głosu

Są pierwsze nazwiska kandydatów do Trybunału Stanu

"Rzeczpospolita" podaje nieoficjalnie, że KO, oprócz Jacka Dubois, zgłosi dra hab. Piotra Zientarskiego, byłego senatora i posła, a także byłego członka KRS. Kolejni kandydaci to prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Przemysław Rosati i konstytucjonalistka dr hab. Sabina Grabowska. W PiS natomiast mają być brani pod uwagę m.in. były wiceszef Trybunału i były senator Piotr Łukasz Andrzejewski i mec. Maciej Zaborowski.

Postawienie najważniejszych polityków PiS przed TS zapowiadała w kampanii wyborczej m.in. Koalicja Obywatelska. W jej 100 konkretach czytamy, że taki krok jest planowany wobec Andrzeja Dudy, Mateusza Morawieckiego, Jacka Sasina, Zbigniewa Ziobry, Adama Glapińskiego, przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego i ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego. Rozliczeniom PiS poświęcono też mniejszą część umowy koalicyjnej ugrupowań stanowiących obecną większość. 

Aby postawić przed Trybunałem Stanu prezydenta, wymagana jest większość 2/3 w Zgromadzeniu Narodowym (347 posłów i senatorów). W przypadku premiera i członków Rady Ministrów konieczna jest większość 3/5 w Sejmie (276 posłów). Natomiast w odniesieniu do prezesa NBP wymagana jest większość bezwzględna.

Więcej o: