Co dalej z nowym rządem? Procedura może potrwać nawet kilka tygodni

Andrzej Duda w poniedziałkowym orędziu powierzył misję utworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu. Prezydent zaznaczył, że żadne z ugrupowań nie zdobyło samodzielnej większości w wyborach, dlatego zdecydował o "kontynuowaniu dobrej tradycji parlamentarnej, zgodnie z którą to zwycięskie ugrupowanie jako pierwsze otrzymuje szansę utworzenia rządu". Jak będą wyglądać kolejne kroki w procedurze powoływania nowego rządu? Możliwe są trzy scenariusze.

W październikowych wyborach parlamentarnych najwięcej głosów uzyskało Prawo i Sprawiedliwość, które zgromadziło 194 mandaty. Mimo to partia nie uzyskała sejmowej większości, do której potrzebnych jest 231 mandatów. Taką większość zdoła uzyskać opozycja, która w koalicji (KO, Trzecia Droga, Nowa Lewica) posiada łącznie 248 mandatów. 

Zobacz wideo Skrót spotkania Donalda Tuska na Jagodnie. "Jesteście rekordzistami cierpliwości"

Kiedy zostanie powołany nowy premier? Jak wygląda procedura?

Prezydent ogłosił, że pierwsze posiedzenie sejmu odbędzie się w poniedziałek (13 listopada). Od tej daty, według ustępu 1. artykułu 154. Konstytucji RP Andrzej Duda ma 14 dni na powołanie wcześniej desygnowanego premiera oraz odebranie przysięgi od członków nowo powołanej Rady Ministrów. Następnie zgodnie z kolejnym ustępem Konstytucji Prezes Rady Ministrów ma 14 dni na wygłoszenie exposé, czyli programu działań Rady Ministrów wraz z wnioskiem o udzielenie jej niezbędnego wotum zaufania. Sejm uchwala wotum bezwzględną większością głosów (więcej głosów "za" niż "przeciw" i wstrzymujących się) w obecności co najmniej połowy z 460 posłów. 

Premier nie otrzyma wotum zaufania? Pora na ruch Sejmu

W przypadku kiedy pierwszy scenariusz zakończyłby się niepowodzeniem, Konstytucja zakłada kolejny krok, w którym inicjatywę przejmuje Sejm. Ten w ciągu kolejnych 14 dni wybiera premiera oraz proponowanych przez niego członków Rady Ministrów bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Jeżeli takie głosowanie powiedzie się, wówczas prezydent nie może odmówić powołania i zaprzysiężenia wybranego w ten sposób rządu. Jeśli jednak posłom nie uda się w ten sposób powołać rządu, wtedy rozpoczyna się krok trzeci procedury. 

Czy będą przyspieszone wybory parlamentarne?

Na mocy art. 155. Konstytucji inicjatywa powraca do prezydenta. Andrzej Duda ponownie w ciągu kolejnych 14 dni powołuje premiera i pozostałych członków na jego wniosek oraz odbiera od nich przysięgę. Następnie "Sejm w ciągu 14 dni od dnia powołania Rady Ministrów przez Prezydenta Rzeczypospolitej udziela jej wotum zaufania większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów". W tym przypadku do wotum potrzebna jest zwykła większość, czyli taka, w której nie bierze się pod uwagę głosów wstrzymujących się. W przypadku nieotrzymania wotum zaufania w tym trybie prezydent może skrócić kadencję Sejmu i zarządzić nowe wybory parlamentarne. 

Dotychczas w większości przypadków rząd powoływano już w pierwszym konstytucyjnym kroku. Wyjątek stanowi rząd Marka Belki, który w 2004 roku udało się powołać dopiero w trzecim kroku. Wcześniej dwukrotnie nie uzyskał on wotum zaufania. 

Więcej o: