Kiedy oficjalne wyniki wyborów? "Może obudzimy państwa około czwartej, szóstej?"

Państwowa Komisja Wyborcza przekazała, kiedy mogą zostać opublikowane ostateczne wyniki wyborów parlamentarnych. Jak zaznaczali członkowie, procedura jest kilkuetapowa i czasochłonna. - Cały czas mam nadzieję, że [wyniki podamy - red.] jutro, około południa - mówił szef PKW Sylwester Marciniak. Jednocześnie zaznaczył, że jest szansa na to, że wyniki spłyną wcześniej.

Państwowa Komisja Wyborcza o godz. 13.30 w poniedziałek zorganizowała kolejną już konferencję prasową w związku z wyborami parlamentarnymi. Przekazano między innymi, że frekwencja jest coraz wyższa i przekracza 72 procent. Pojawiły się też informacje o tym, kiedy możemy spodziewać się ostatecznych wyników. 

Zobacz wideo Andrzej Duda przemówił pierwszy raz po wstępnych wynikach wyborów. "Ogromnie dziękuję"

Szefowa KBW: Procedura potrwa jeszcze długo

Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak wyjaśniała, że procedura liczenia głosów potrwa jeszcze długo. - Protokoły z obwodowych komisji to najniższe ogniwo. To wszystko nie dość, że musi być weryfikowane, to potem jeszcze okręgowe komisje muszą wykonać całą swoją pracę, a potem jeszcze Państwowa Komisja Wyborcza. Także to jeszcze potrwa - tłumaczyła. 

Z kolei przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak zaznaczał, że jeśli zabraknie choćby jednego zweryfikowanego protokołu z jednej obwodowej komisji wyborczej, to wyniki wyborów nie będą mogły zostać ogłoszone. Konieczne jest zaczekanie na wszystkie 31 496 protokołów. 

Ryszard Balicki, członek Państwowej Komisji Wyborczej, tłumaczył, że procedura ma kilka etapów.  - Wyniki z wszystkich obwodowych komisji to jedno, później określenie wyników ze skali kraju, określenie komitetów, które uczestniczą w podziale mandatów. To żmudne i czasochłonne - kontynuował. 

Kiedy ostateczne wyniki wyborów? "Cały czas mam nadzieję"

Według Marciniaka, jeśli utrzyma się tempo prac nad liczeniem głosów, na kolejnej konferencji o 18:30 być może PKW przekaże już wyniki z 80 proc. komisji. Na pytanie, kiedy spłyną ostateczne, pełne wyniki, odparł: - Cały czas mam nadzieję, że (wyniki podamy - red.) jutro, około południa. - A może obudzimy państwa około czwartej, szóstej? Ale to nie jest od nas zależne. Chodzi o to, żeby wyniki były sprawdzone, rzetelne - powiedział 

Więcej o: