Prezydent Andrzej Duda po raz pierwszy zabrał głos po wyborach. "Apelowałem o tę frekwencję"

Katarzyna Rochowicz
- Wybory parlamentarne z gigantyczną frekwencją. Apelowałem o tę frekwencję i bardzo za nią dziękuję. Dziękuję wszystkim moim rodakom, którzy poszli oddać swój głos - powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda.

Prezydent Andrzej Duda zabrał głos z Watykanu w poniedziałek 16 października po godzinie 13:00. Podziękował Polakom za udział w wyborach i referendum. - Wybory parlamentarne z gigantyczną frekwencją. Apelowałem o tę frekwencję i bardzo za nią dziękuję. Dziękuję wszystkim moim rodakom, którzy poszli oddać swój głos - powiedział prezydent.

Zobacz wideo W kraju wybory, a gdzie jest Duda? Jacek Gądek: Kontaktowałem się z otoczeniem Prezydenta

Prezydent o wyborach: Pokazaliśmy, że odpowiedzialnie bierzemy sprawy w swoje ręce

Wiem, że były osoby, które czekały godzinami, by oddać swój głos. Wiem, że były osoby, które czekały do późnych godzin nocnych i dziękuję za to. To był bardzo ważny moment. Każde wybory są takim swoistym testem, tego na ile jesteśmy demokratycznym społeczeństwem, na ile jesteśmy dojrzałym społeczeństwem, na ile jesteśmy społeczeństwem okrzepłym w decydowaniu o sobie. Wczoraj rzeczywiście pokazaliśmy, że odpowiedzialnie bierzemy sprawy w swoje ręce

- mówił Duda.

- Te prawie 73 procent frekwencji to rewelacyjny wynik. Wszyscy czekamy na zakończenie prac przez Państwową Komisję Wyborczą. Ja jeszcze raz ogromnie dziękuję wszystkim wyborcom. (...) Bardzo jestem za to wdzięczny. Dziękuję za udział w wyborach do Sejmu, do Senatu. Dziękuję także wszystkim, którzy wzięli udział w referendum. To były naprawdę bardzo ważne wybory. Czekamy na wyniki - dodał.

- Te wybory przebiegły spokojnie. Było bardzo wiele obaw, wiecie państwo, że jest sytuacja wojenna, że mamy wojnę za naszą wschodnią granicą. (...) Dziękuję wszystkim, którzy dbali o bezpieczeństwo Rzeczpospolitej w tym czasie - mówił prezydent. - Demokracja w Polsce jest stabilna - ocenił

Z góry można powiedzieć, że tym, którzy zwyciężyli w wyborach z całego serca gratuluję

- dodał także Andrzej Duda.

Andrzej Duda przebywa obecnie w Watykanie. W poniedziałek po południu, wraz z małżonką, wziął między innymi udział w dziękczynnej mszy św. za pontyfikat Jana Pawła II w bazylice watykańskiej.

Wybory parlamentarne 2023. PKW podała dane z ponad połowy obwodowych komisji wyborczych

Tymczasem Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że po otrzymaniu wyników z ponad 50 procent obwodowych komisji wyborczych Prawo i Sprawiedliwość ma 38,32 procent, zaś Koalicja Obywatelska 27,81 procent z oddanych tam głosów. Z kolei Trzecia Droga ma 14,37 procent, Lewica - 8,23 procent, a Konfederacja - 7,34 procent. Frekwencja w obwodach, z których spłynęły dane wyniosła 72,81 procent.

Znane są też wyniki referendum z 49,71 procent obwodów. Częściowa frekwencja w referendum w obwodach, z których spłynęły dane, wyniosła 42,67 procent. Do stwierdzenia, czy referendum jest wiążące, jest potrzebna frekwencja powyżej 50 procent.

Według najnowszych wyników sondażowych IPSOS, tak zwanych late poll, wybory parlamentarne wygrało Prawo i Sprawiedliwość. Partię Jarosława Kaczyńskiego poparło 36,6 procent głosujących. KO zdobyła 31 procent, Trzecia Droga - 13,5 procent, Lewica 8,6 procent. W sumie partie do tej pory opozycyjne, deklarujące chęć utworzenia wspólnego rządu, zdobyły 53,1 procent głosów. Konfederacja według badania zdobyła 6,4 procent. Według pierwszych szacunkowych wyników IPSOS po zamknięciu lokali wyborczych PiS miało 36,8 procent głosów. W przeliczeniu na mandaty, PiS może liczyć na 198 miejsc w Sejmie, KO - na 161, Trzecia Droga na 57. Lewica - 30 mandatów, a Konfederacja 14 mandatów.

Więcej o: