Kaczyński: Chodzi o to, żeby nie wrócił system Tuska. "On nie jest takim zupełnym gamoniem"

W niedzielę w katowickim Spodku odbyła się konwencja PiS. - Chodzi o to, żeby w Polsce nie wrócił system Tuska. Bo Tusk ma (...) wokół siebie wielu gamoni, ale sam gamoniem takim zupełnym nie jest i wie, co robi - stwierdził Kaczyński.

W niedzielę (1 października) - w tym samym czasie, gdy ulicami Warszawy przechodził Marsz Miliona Serc, na który zapraszał Polaków Donald Tusk - w Katowicach odbyła się konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Po godzinie 15 na scenę wyszedł Jarosław Kaczyński.

Zobacz wideo Ruszył Marsz Miliona Serc. Oto widok z Pałacu Kultury

Jarosław Kaczyński na konwencji PiS w Katowicach: Tusk nie jest takim zupełnym gamoniem

- Żeby zwyciężyć, obok tej potrzeby mobilizacji, potrzeby wiary, determinacji, pracy, jest także i potrzeba dobrego zrozumienia tego, o co w tej chwili chodzi. (...) Chodzi o to, żeby w Polsce nie wrócił system Tuska. Bo Tusk ma, jak tutaj pan premier powiedział bardzo celnie, wokół siebie wielu gamoni, ale sam gamoniem takim zupełnym nie jest i wie, co robi - stwierdził Kaczyński.

- To, co działo się w Polsce w ciągu pierwszych kilkunastu lat po '89 roku to był wielki rabunek naszego mienia (...), ale ten system w pewnym momencie się zachwiał, to była afera Rywina. Trzeba go było odbudować. I to właśnie Tusk podjął się tego zadania i dobrze zrozumiał, co to znaczy "odbudować ten system" - dodał Kaczyński. - Musi być zapewnione to, że ci, którzy po '89 roku, a niekiedy i wcześniej, zaczęli rabować ten kraj (...), żeby mieli to prawo do rabunku w dalszym ciągu. Żeby mimo tego wstrząsu nie zostało zniesione. Ono może być zmienione, może być w innych formach, ale musi trwać nadal. I to była ta determinacja wewnętrzna, która była konieczna, by ten system mógł trwać.(...) Trzeba było jeszcze zgodzić się na to, by Polska była podporządkowana siłom zewnętrznym, a szczególnie tym dwóm: Niemcom i Rosji - powiedział prezes PiS. - Tusk tutaj się wykazał, rzeczywiście zrealizował ten cel - dodał.

Konwencja PiS w Katowicach. "Niczego nowego w przemówieniu Kaczyńskiego nie ma"

Na miejscu w Katowicach jest dziennikarz Gazeta.pl Jacek Gądek.

"Jarosław Kaczyński póki co wybitnie średni. Niczego nowego w przemówieniu nie ma. Linia narracji meandruje. Spodek przez dłuuugi czas nie przerywa więc brawami, bo mowa tak monotonna, że nikt się wyrwać nie chce wśród tysięcy słuchaczy" - pisze i dodaje: "Dopiero gdy prezes PiS rzucił, że Donald Tusk (jakoby) podniósł wiek emerytalny po telefonie od Angeli Merkel, sala się trochę ożywiła". 

Więcej o: