Politycy PiS rozdają komputery w szkołach w czasie kampanii. W swoich okręgach wyborczych

Politycy PiS z okręgu świętokrzyskiego rozdają uczniom laptopy z rządowego programu "Laptop dla ucznia" w swoich okręgach wyborczych. Wcześniej zarzekali się, że nie będą traktować tego projektu jako tzw. kiełbasy wyborczej - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Rząd obiecał, że we wrześniu dostarczy wszystkim uczniom IV klas szkół podstawowych laptopy. Urządzenia mają zostać przekazane na własność - za darmo. Rozdzieleniem sprzętu wśród uczniów miały zająć się samorządy, a politycy zarzekali się, że nie będą wykorzystywać laptopów w kampanii wyborczej.

Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna", pierwsze laptopy pojawiły się w połowie września w Staszowie w województwie świętokrzyskim. "63 urządzenia trafiły do dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 2. Choć za przekazanie komputerów odpowiadają samorządy, dzieciom wręczała je sekretarz stanu w resorcie sportu i turystyki. Anna Krupka jest kandydatką Prawa i Sprawiedliwości w wyborach, a Staszów leży w jej okręgu nr 33. Podobnie jak Osiek, gdzie do dzieci trafiło 20 komputerów i również wręczała je wiceminister" - czytamy.

Zobacz wideo Politycy trafnie rozpoznają najważniejsze problemy seniorów, ale nie dają spójnych i szerokich rozwiązań

Posłanka Krupka pytana o sytuację odpowiedziała, że regularnie pojawia się na różnego rodzaju wydarzeniach, bo uznaje to za swój obowiązek jako parlamentarzystki.

"DGP" informuje, że w Bałtowie, gdzie uczniowie dostali 25 laptopów, zjawili się: posłanka Agata Wojtyszek (4. miejsce na liście PiS w tegorocznych wyborach), poseł Andrzej Kryj (5. miejsce) i ubiegający się o reelekcję do Senatu Jarosław Rusiecki.

Darmowe laptopy dla czwartoklasistów. Program wart ponad 1 mld zł

W sumie na zakup prawie 400 tysięcy laptopów dla czwartoklasistów rząd wyda w tym roku ponad miliard złotych. Sprzęt bezpłatnie otrzymają wszyscy uczniowie klas czwartych szkół publicznych i niepublicznych. To jednak nie koniec, bo program ma być kontynuowany również w kolejnych latach.

- Program wyposażania w laptopy uczniów klas IV zostanie z uczniami na stałe dzięki ustawie, którą w porozumieniu z Ministerstwem Cyfryzacji przygotowali posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Musimy zabezpieczyć kolejne roczniki tak, aby nowoczesny sprzęt był niezmiennym elementem polskiego systemu oświaty - komentuje Janusz Cieszyński.

Jak wyjaśnia szef resortu cyfryzacji, laptopy będą własnością uczniów, a raczej ich rodziców. - To oni będą decydować, w jakim zakresie dzieci będą z nich korzystać, choć oczywiście naszym głównym celem jest wprowadzenie nowych technologii na stałe do edukacji dzieci i młodzieży - tłumaczy.

Więcej o: