Kampania w pełni. Prezydent Warszawy i wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski w sobotę (23 września) przyjechał do Szamotuł (woj. wielkopolskie), gdzie zaproponował mieszkańcom "rozmowę o konkretach".
- Rządzący prowadzą kampanię, która oparta jest tylko na budzeniu złych emocji. Jest tylko szczucie, atak, manipulacja i kłamstwa. Nie mówią o przyszłości. Nie chcą prowadzić rzeczowej rozmowy. Chcą tylko budzić najgorsze demony z naszej historii - przekonywał Rafał Trzaskowski, podkreślając, że politycy jedynie dzielą społeczeństwo. - Posłuchajmy ich filmików, ich przemówień... Tam nie ma żadnej propozycji. Tam jest tylko nienawiść i hejt - dodał. - Nie możemy dać się zatruwać - podsumował.
- Słyszymy, że najważniejszym problemem dzisiaj jest kwestia imigracji. Myśmy już zrobili wszystko co mieliśmy zrobić. Otworzyliśmy nasze serca i przyjęliśmy miliony naszych sąsiadów z Ukrainy, wspierając ich. Nikt nie chce, nie wymaga od nas, nie pyta nas o to, żeby w tej chwili przyjmować dziesiątki tysięcy migrantów, nie ma tego problemu - powiedział Rafał Trzaskowski w Szamotułach.
- Ten temat nie istnieje. - Nie jest prawdziwym problemem. Oczywiście do momentu, kiedy skorumpowana władza, łamiąca standardy, pokazuje totalną hipokryzję. Bo okazuje się, że to oni sprzedawali wizy i zarabiali na tym kupę pieniędzy. To jest czysty cynizm - podsumował.