Atak na Borysa Budkę w Katowicach. Prokuratura postawiła zarzuty sprawcy [WIDEO Z ZATRZYMANIA]

Mężczyzna, który w piątek zaatakował Borysa Budkę, usłyszał prokuratorskie zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej i zniszczenia mienia. Szef klubu Koalicji Obywatelskiej, kandydat w zbliżających się wyborach, został napadnięty na parkingu galerii handlowej. Mężczyzna miał uderzyć kandydata opozycji, rozbić jego telefon oraz obrażać go słownie.

Do ataku doszło na parkingu Galerii Katowickiej. W piątek 22 września przed południem Borys Budka został napadnięty przez mężczyznę. Napastnik ubliżał posłowi, popychał go oraz zniszczył jego telefon. Według informacji podanych przez prokuraturę, sprawcy postawione zostały zarzuty.

Zobacz wideo Budka o referendum: To będzie próba ominięcia przepisów, dotyczących finansowania kampani wyborczej

Napaść na Borysa Budkę. Prokuratura postawiła zarzuty sprawcy ataku na posła

W piątek wieczorem dowiedzieliśmy się, że Prokuratura Rejonowa Katowice-Północ w Katowicach postawiła zarzuty 49-latkowi, który był sprawcą napaści na Borysa Budkę - informuje portal RMF 24. Mężczyzna podejrzany jest o naruszenie nietykalności cielesnej posła oraz zniszczenia mienia - wynika z wiadomości przekazanych przez rzeczniczkę Prokuratury Okręgowej w Katowicach Martę Zawadę-Dybek.

- Prokurator przedstawił zatrzymanemu mężczyźnie zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej kwalifikowane z art. 217 § 1 Kodeksu karnego i zniszczenia mienia w postaci telefonu kwalifikowane z art. 288 § 1 kk. - mówiła prok. Zawada-Dybek. Mężczyźnie grozić może kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Policja śląska opublikowała w mediach społecznościowych nagranie z zatrzymania podejrzanego.

Napad na Borysa Budkę. Podejrzany otrzymał zakaz zbliżania się

- Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, prokurator zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego - dodawała prok. Marta Zawada-Dybek.

- Człowiek, któremu tę nienawiść w sercu zasiał Kaczyński. To Jarosław Kaczyński jest odpowiedzialny za to, że może dojść do tragedii. Dzisiaj od Kaczyńskiego oczekuję, by natychmiast przerwał tę spiralę nienawiści, by wydał polecenia w reżimowej telewizji, aby wreszcie skończono nakręcać tę histerię - komentował sytuację Borys Budka podczas piątkowej konferencji prasowej.

Więcej o: