Afera wizowa. Media: Marszałek Senatu wygłosi orędzie. Grodzki ma zabrać głos po "Wiadomościach" TVP

Katarzyna Rochowicz
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki ma wygłosić orędzie w piątkowy wieczór w związku z aferą wizową - ustaliła Wirtualna Polska. Wystąpienie ma być transmitowane na antenie TVP.
Zobacz wideo Radosław Fogiel: Zero tolerancji dla tych, którzy przycwaniakowali w sprawie wiz

Według ustaleń Wirtualnej Polski, Tomasz Grodzki wygłosi w piątek orędzie w związku z aferą wizową. Emisja ma odbyć się po "Wiadomościach" na antenie TVP, które kończą się ok. godziny 20:00. Telewizja Publiczna konsekwentnie omija temat polskich wiz.

- To jest jedyna droga, by prawda na temat afery wizowej mogła dotrzeć do wszystkich Polaków, dlatego marszałek zdecydował się skorzystać ze swojego uprawnienia i wygłosi orędzie - powiedziała osoba z otoczenia marszałka Senatu w rozmowie z portalem.

Afera wizowa. MSZ wydało komunikat: Zwolnienie, kontrola i audyt

Resort spraw zagranicznych wydał w piątek 15 września komunikat w związku z "nieprawidłowościami w procesie wydawania wiz". Poinformowano w nim między innymi o zwolnieniu ze stanowiska i rozwiązaniu umowy o pracę z dyrektorem Biura Prawnego i Zarządzania Zgodnością MSZ Jakubem Osajdą.

Poinformowano także o przeprowadzeniu nadzwyczajnej kontroli i audytu w Departamencie Konsularnym Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz wszystkich placówkach konsularnych RP.

Ostatnią kwestią jest "wypowiedzenie umowy wszystkim firmom outsourcingowym, którym od 2011 roku powierzone zostały zadania związane z przyjmowaniem wniosków wizowych w wyniku zamknięcia 31 placówek decyzją ówczesnego szefa resortu Radosława Sikorskiego".

"Wiadomości" TVP. O aferze wizowej nie wspomniano ani słowem

Jak pisaliśmy już w czwartek, mimo że od kilkunastu dni media rozpisują o sprawie - Telewizja Publiczna milczy. W czwartek Prokuratura Krajowa poinformowała o zarzutach dla siedmiu osób. "Wiadomości" TVP przemilczały ten temat.

Politycy PiS twierdzą, że kwestia polskich wiz jest "rozdmuchiwana" przez media i opozycję. Mówił o tym między innymi były rzecznik partii Radosław Fogiel w "Porannej rozmowie Gazeta.pl". Polityk powiedział, że w sprawie "mamy do czynienia z dwoma rzeczywistościami" - realną, przedstawianą przez prokuraturę i rzeczywistością, w której "opozycja i część mediów nadużywa określeń wielkiego formatu". - Próbują opowiadać jakieś bajki. Słyszeliśmy o milionach, setkach tysięcy jakichś wiz, podczas gdy postępowanie dotyczy kilkuset wniosków, z czego większość wiz nie została wydana - mówił Fogiel. - Mamy sytuację, w której prawdopodobnie doszło do jakichś nieprawidłowości - stwierdził.

Więcej o: