Kandydat Konfederacji miał promować sprzęt do "leczenia" autyzmu. "Narzędzie do zarabiania pieniędzy"

Dziennikarze Wirtualnej Polski ustalili, że Marcin Sowiński, który jest kandydatem numer 3 na listach wyborczych Konfederacji do Sejmu, promował sprzęt do "leczenia" autyzmu. Lekarze ostrzegli, że "na tę chwilę wydaje się, że jest to narzędzie do zarabiania pieniędzy, a nie rzeczywistej pomocy potrzebującym". Konfederacja zmaga się z kontrowersjami również wokół innych kandydatów.

Z analizy Wirtualnej Polski wynika, że lekarz i kandydat partii Konfederacja numer 3 na listach wyborczych w Szczecinie Marcin Sowiński promował "alternatywne metody leczenia". Miały one w kilka tygodni pomóc m.in. w nieuleczalnych schorzeniach, takich jak autyzm i borelioza. Lekarze wypowiedzieli się w sprawie.

Zobacz wideo Jak rozpoznać, że nasze dziecko ma zaburzenia rozwojowe, takie jak ADHD, czy autyzm? Te objawy powinny dać nam do myślenia

Marcin Sowiński promował sprzęt do "leczenia" autyzmu? Lekarze: Może prowadzić do pogorszenia funkcjonowania

Dziennikarze ustalili, że na stronie Klinika Biorezonansu Marcin Sowiński miał być wymieniany jako członek kadry leczącej w klinice. Strona zawierała porady, opisy przypadków i autorskie wykłady dr. Sowińskiego, ale miała być tam także informacja o "pomyślnym zwalczeniu autyzmu" za pomocą jednego z urządzeń. Była to maszyna marki Sweeper, która dzięki "falom biorezonansu i pętli indukcyjnej zintegrowanej z urządzeniem", rzekomo może "dotrzeć do trudno dostępnych zakamarków organizmu, wzmacniając go i pobudzając do działania zasoby energetyczne". W mediach społecznościowych znajdują się posty potwierdzające, że lekarz publikował posty z urządzeniem RTPlasma. 

Lekarze podkreślają jednak, że wyleczenie autyzmu nie jest możliwe. - Nie spotkałem się w naukowej literaturze, na której powinniśmy polegać, by bioenergoterapia była metodą skuteczną w terapii chorób - powiedział lek. Bartosz Fiałek w rozmowie z WP i dodał, że "na tę chwilę wydaje się, że jest to narzędzie do zarabiania pieniędzy, a nie rzeczywistej pomocy potrzebującym". Specjalista wyjaśnił, że autyzm jest zaburzeniem, a nie chorobą, więc nie można w takich przypadkach mówić o wyleczeniu, a o zmniejszeniu jego skutków w wyniku wprowadzenia odpowiedniej terapii.

Podobnego zdania jest profesor Przemysław Bąbel, dyrektor Instytutu Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Należy przy tym bardzo wyraźnie podkreślić, że stosowanie metod o nieudowodnionej skuteczności to nie tylko strata czasu, który mógłby i powinien być poświęcony na pracę skutecznymi metodami, ale może prowadzić do pogorszenia funkcjonowania osób z autyzmem - przekonuje prof. Przemysław Bąbel.

Dziennikarze znaleźli w archiwum strony z poradami doktora historię pacjenta, który rzekomo zgłosił się w 2015 roku. Mężczyzna miał stwierdzoną boreliozę, bóle stawowe oraz 50-proc. ubytek słuchu. Według relacji WP, po dwóch tygodniach nie stwierdzono dodatniego testu w kierunku boreliozy, słuch wrócił w 100 proc., a bóle stawowe ustąpiły. Na stronie dziennikarze przeczytali, że "pacjent wypożyczył aparat Sweeper na okres trzech tygodni, stosując biorezonans aktywny przeciwko patogenom".

Kandydat Konfederacji promuje teraz produkty "poprawiające pewność siebie"

W ostatnim czasie kandydat do Sejmu ma promować produkty Healy World. "We współpracy z lekarzami, naukowcami i inżynierami zaprojektowaliśmy produkty poprawiając jakość życia, które dostarczają częstotliwości dla Twojego życia" (pisownia oryginalna - red.) - brzmiał komunikat na stronie. Ponadto "rozwiązania mają za zadanie promować równowagę, pewność siebie i wygodę, pomagając w ten sposób uwolnić najlepszą wersję siebie". 

Na dole strony BCG Clinic, której prezesem jest Marcin Sowiński, widnieje nota prawna: "Usługi paramedyczne oraz usługi tzw. medycyny naturalnej nie stanowią działalności leczniczej w rozumieniu ustawy o działalności leczniczej". Strona informuje również, że "urządzenia do biorezonansu, w tym lampa plazmowa i skaner 3D, nie są urządzeniami medycznymi w sensie medycyny akademickiej", a "metody biorezonansowe nie leczą, nie stawiają diagnoz lekarskich, bezwzględnie nie zmieniają zaleceń lekarskich".

Konfederacja zmaga się ostatnimi czasy z kontrowersjami. Wydawanie książek Hitlera, trwające procesy i współprace

Nie są to pierwsze kontrowersje związane z kandydatami, którzy startują z list partii Konfederacja. Jak informowaliśmy, Tomasz Stala, który jest liderem na liście wyborczej w Częstochowie, wydał książkę z cytatami Hitlera, a ponadto policja zarekwirowała politykowi kubki z "piątką Metzena". Przeciwko liderowi listy Konfederacji w Toruniu Przemysławowi Wiplerowi trwa proces, w którym polityk jest oskarżony o przywłaszczenie pieniędzy z fundacji. Ostatnie doniesienia mówią, że majową konferencję "Everest 23" Sławomira Mentzena sponsorowała Kuchnia Vikinga. Dziennikarze "Frontstory" ustalili, że to firma, której wiceszef jest oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Więcej o: