Kowalski i Bochenek na konferencjach PO. "Kaczyński wysyła bojówkarzy, żeby zakrzyczeli rzeczywistość"

Rzecznik partii rządzącej Rafał Bochenek oraz wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski zakłócili trzy konferencje prasowe posłów Platformy Obywatelskiej. Zasłaniali uczestników wydarzenia, a także próbowali odbierać im mikrofony.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek i Janusz Kowalski zakłócali 19 lipca trzy konferencje prasowe posłów Platformy Obywatelskiej, dotyczące zarobków w Orlenie, Grupie Azoty, a także w PZU. Zasłaniali uczestników wydarzenia kartonowymi wizerunkami obecnych i byłych polityków, a także próbowali odebrać uczestnikom mikrofony.

Zobacz wideo Na konferencji padło pytanie o miecz dla Rydzyka. Bochenek uciekł od odpowiedzi: Państwo znowu spekulujecie

Rzecznik PiS Rafał Bochenek i wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski zakłócili trzy konferencje posłów Platformy Obywatelskiej

19 lipca w Warszawie odbyła się seria konferencji prasowych zorganizowanych w ramach akcji "Śladami tłustych kotów PiS". Podczas pierwszej z nich Andrzej Domański, Arkadiusz Myrcha i Andrzej Miszalski dyskutowali o zarobkach prezesa Orlenu Daniela Obajtka oraz wiceministra rolnictwa Janusza Kowalskiego.

 

Arkadiusz Myrcha odniósł się do zachowania polityków PiS. "Biorą pensje ministerialne, a zamiast siedzieć w pracy i rozwiązywać problemy Polaków, wszczynają awantury! Dla nich bez różnicy, czy kasę 'za nic' biorą z ministerstwa, czy ze Spółki SP. W październiku skończy się ich pasożytnicza polityka!" - przekazał Myrcha.

- Instytucje te w swoich usługach docierają do wszystkich polskich domów. Chcemy również pokazać wszystkim pracownikom tych grup i spółek, jak ciężko pracują, by polityczne kierownictwo zarobiło swoje kilkaset tysięcy złotych miesięcznie - mówił Myrcha, cytowany przez TVN 24.

- Będziemy to pokazywali każdego dnia, bo Polacy mają prawo wiedzieć, za co płacą każdego dnia w wysokich cenach paliw, rachunków i innych usług świadczonych przez spółki Skarbu Państwa - dodał Myrcha.

"Kaczyński z Brudzińskim wysyła swoich bojówkarzy i awanturników, żeby zakrzyczeli rzeczywistość. Rzeczywistość, której Kaczyński się boi. Tak jak debaty z Premierem Tuskiem. Zamiast wszczynania burd, niech Pan stanie do debaty, Panie Prezesie!" - napisał Myrcha w mediach społecznościowych.

Posłowie PO pojawili się pod gmachem Grupy Azoty, PZU i bankiem PKO SA. Tam konferencje prowadzili też Michał Krawczyk, Michał Szczerba i Dariusz Joński.

"Janusz milioner Kowalski tego nie zakłóci! Adwokat Ziobry wzbogacił się w ciągu 7 lat PiSu o prawie 12 mln zł. Jak? Nie wygrał w totolotka. Nie słyszeliśmy, żeby wygrał jakaś dużą sprawę w sądzie. Dostał fuchy w kilku spółkach skarbu państwa, zarabia 139 tys./miesięcznie!" - napisał Joński po konferencji.

Politycy PiS z kartonowymi postaciami polityków PO

Podczas konferencji rzecznik PiS Rafał Bochenek oraz wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski zasłaniali polityków PO kartonowymi postaciami obecnych i dawnych polityków PO. Wśród nich był m.in. minister infrastruktury za rządów PO Sławomir Nowak czy były szef klubu PO Sławomir Neumann.

"Wystarczy przypomnieć kilka niewygodnych faktów dla PO Donalda Tuska, a posłowie Dariusz Joński i Michał Szczerba sami uciekają z własnej konferencji" - napisał Janusz Kowalski na Twitterze.

Więcej o: