Andrzej Duda zwołał naradę w BBN. "Zostanie omówiona obecna sytuacja bezpieczeństwa Polski"

W sobotę wieczorem w BBN odbędzie się narada zwołana przez Andrzeja Dudę z udziałem premiera, wicepremiera, szefów resortów oraz służb specjalnych. "Omówiona zostanie obecna sytuacja bezpieczeństwa Polski oraz koordynacja działań z sojusznikami" - napisał Jacek Siewiera na Twitterze.

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera poinformował w sobotę (24 czerwca), że na wieczór w BBN prezydent Andrzej Duda zwołał naradę z udziałem premiera, wicepremiera, szefów resortów oraz służb specjalnych. Kancelaria Prezydenta poinformowała, że narada została zwołana na godzinę 20:00.

Zobacz wideo Rosja zagrożeniem dla polskiej demokracji i wyborów parlamentarnych? Szrot wyjaśnia słowa Dudy

Szef BBN zapowiada naradę z udziałem premiera, wicepremiera, szefów resortów oraz służb specjalnych

"Omówiona zostanie obecna sytuacja bezpieczeństwa Polski oraz koordynacja działań z sojusznikami" - napisał Jacek Siewiera na Twitterze. Rzecznik rządu Piotr Müller przekazał, że o 18:45 w Kancelarii Premiera odbędzie się spotkanie szefa rządu Mateusza Morawieckiego z ministrami obrony narodowej, spraw wewnętrznych i administracji oraz przedstawicielami polskich służb. Później ma odbyć się narada w BBN. "Władze państwowe przez cały dzień otrzymywały bieżące informacje na temat rozwoju sytuacji w Rosji" - podkreślił rzecznik rządu we wpisie na Twitterze.

- Wszyscy bacznie obserwują tę sytuację, bo wiedzą, że ewentualne działania, które mają charakter wojenny wewnątrz Rosji, mogą zdestabilizować sytuację, poprowadzić ją w innym kierunku. Choć intuicyjnie wszyscy widzą w tym też szansę jeśli chodzi w odpuszczenie na froncie wschodnim. Ale nie pokładałbym jeszcze w tym tak ogromnych nadziei jak pewnie wszyscy byśmy sobie życzyli, bo sytuacja jest zbyt świeża, żeby twierdzić, że to jest jakaś zasadnicza zmiana - mówił Müller w rozmowie z dziennikarzami podczas konferencji prasowej.

Rojsa. Najemnicy Wagnera jadą do Moskwy

Rosyjscy najemnicy z grupy Wagnera są coraz bliżej Moskwy. Większość rosyjskich ekspertów i analityków wojskowych nie podejmuje się jednoznacznie określić, jaki będzie scenariusz tych wydarzeń. Eksperci podkreślają, że marsz wagnerowców na Moskwę nie oznacza upadku reżimu. - Cała nadzieja w Rosjanach, że wreszcie się obudzą i powstrzymają wojnę domową i obalą dyktatora Putina - dodają niezależni eksperci. Jednocześnie tłumaczą, że zmiana Putina na Prigożyna, czy kogokolwiek z ludzi związanych z Kremlem nie przyniesie demokratycznych przemian w Rosji.

Więcej o: