Posłanka po kontroli w fundacji dotowanej z Willi plus. "Przerażające fakty". Media: Pełni rolę mieszkania

Chaos, leki, broń - posłanka Lewicy podzieliła się wnioskami z przeprowadzonej przez siebie kontroli poselskiej w fundacji Dumni z Elbląga. Organizacja kupiła w styczniu tego roku za ponad 2 mln zł rządowej dotacji "Willa plus" nieruchomość o powierzchni 2,6 hektara w Karczowiskach Górnych, w województwie warmińsko-mazurskim.
Zobacz wideo Dlaczego PiS przeniósł konwencję z Łodzi do Bogatyni? Pytamy Pawła Szrota

W czwartek wczesnym popołudniem posłanka Lewicy Monika Falej poinformowała, że zakończyła kontrolę poselską w fundacji Dumni z Elbląga. "Nowe, przerażające fakty. W domu, gdzie mają przebywać dzieci, znajduje się broń, panuje skrajny chaos, a na podłodze leżą leki. Prezes jest zestresowany, nerwowy, porusza się niepewnie i kluczy. Dokumentów brak" - napisała na Twitterze parlamentarzystka.

Posłanka o kontroli w fundacji dotowanej z Willi plus

Polityczka Lewicy była na terenie posesji, którą na początku tego roku fundacja Dumni z Elbląga kupiła za ponad 2 mln zł rządowej dotacji w ramach tzw. programu "Willa plus". To nieruchomość o powierzchni 2,6 hektara w Karczowiskach Górnych, w województwie warmińsko-mazurskim. Falej w lutym wysłała prezesowi fundacji Kamilowi Nowakowi pismo z pytaniem, czy jest podmiotem uprawnionym do zakupu gruntu rolnego. Posłanka poinformowała, że zapytała go w czwartek o te informacje, ten jednak stwierdził, że pisemnego zapytania nie dostał. Nowak był obecny na terenie posiadłości fundacji. Według lokalnych mediów obiekt, który miał być siedzibą fundacji, pełni rolę jego mieszkania. Portal z Elbląga podkreśla, że "Nowak był zaskoczony czwartkową kontrolą". Na pytania posłanki o dokumenty stwierdził, że są one w Warszawie.

Przypomnijmy, że w marcu tego roku fundacja dostała kolejną ministerialną dotację - tym razem w wysokości 615 tys. zł z programu Fundusz Młodzieżowy. Fundacja Dumni z Elbląga zapowiadała w Karczowiskach Górnych stworzenie Centrum Edukacyjnego, "skupiającego się na kształtowaniu postaw społecznych" - podkreśla portel.pl. Falej zapytała również o ten drugi grant. Usłyszała, że "nie ma dokumentów w tym budynku, bo nie jest to budynek, gdzie przechowujemy dokumenty tej dotacji".

"Willa plus". NIK: Czarnek nielegalnie wydał 6 mln zł. Jest zawiadomienie do prokuratury

Na początku tygodnia informowaliśmy o ustaleniach Najwyższej Izby Kontroli, z których wynika, że minister edukacji Przemysław Czarnek nielegalnie rozdzielił 6 mln złotych w ramach tzw. programu Willa plus - podaje TVN24. Jednej organizacji resort miał dwa razy wypłacić ponad 3 mln złotych przez pomyłkę wywołaną "stresem urzędników". Lewica poinformowała, że składa w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.

NIK stwierdziła ona "istotne nieprawidłowości dotyczące udzielania dotacji" oraz "naruszenie zasady przejrzystości finansów publicznych". Według NIK Przemysław Czarnek przyznał 84,9 mln zł dotacji (czyli niemal połowę wszystkich środków) fundacjom i organizacjom, które otrzymały negatywne oceny od ekspertów powołanych przez MEiN. "Podmioty te były na tyle bliskie i drogie ministrowi (lub innym politykom obozu rządzącego), że dostały niemałe pieniądze" - zaznacza TVN24. Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła też, iż 6 mln złotych z dofinansowań Przemysław Czarnek wypłacił "nielegalnie, niezgodnie z warunkami konkursów, które sam wcześniej określił". Fundacja Wolność i Demokracja założona przez Michała Dworczyka (w której zarządzie zasiada m.in. Radosław Poraj-Różecki, mąż posłanki PiS i przewodniczącej sejmowej komisji edukacji Mirosławy Stachowiak-Różeckiej) otrzymała kwotę w "wysokości 4,5 mln zł poza trybem naboru wniosków".

Porannej Rozmowy i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu:

Więcej o: