Dziennikarz portalu Gazeta.pl Jacek Gądek w różnych źródłach potwierdził, że Jarosław Kaczyński poważnie rozważa powrót do rządu. Wszystko dlatego, że prezes PiS ma być zirytowany kampanią wyborczą, która nie idzie tak, jak tego oczekiwał. Jeszcze w środę Ryszard Terlecki przekazał, że "nie jest wykluczone", że Kaczyński rzeczywiście ponownie zostanie wicepremierem. - Nie jest to żadna jeszcze oficjalna wiadomość, poczekajmy do decyzji, które prawdopodobnie zapadną w końcu czerwca - powiedział.
W środę po południu swoje ustalenia opublikowało również Radio ZET. Według rozgłośni Jarosław Kaczyński ogłosi swój powrót do rządu na konwencji programowej, a ta ma odbyć się prawdopodobnie 24 czerwca w Łodzi.
Radio ZET podkreśla, że Kaczyński ma zostać wicepremierem bez teki. Jednocześnie wicepremierami przestaną być minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, minister kultury Piotr Gliński, Henryk Kowalczyk (bez teki) i minister aktywów państwowych Jacek Sasin. To ustalenia zbieżne z tym, czego już wcześniej dowiedział się Jacek Gądek z portalu Gazeta.pl.
Radio ZET podaje, że do powrotu Jarosława Kaczyńskiego mieli namówić Jacek Sasin, Mariusz Błaszczak oraz Elżbieta Witek. Rozgłośnia przekazuje, że wicepremierowi Jarosławowi Kaczyńskiemu miałyby podlegać kluczowe departamenty w Kancelarii Premiera. "Dojdzie do zmiany dyrektora Centrum Informacyjnego Rządu. Następca dyrektora Tomasza Matyni ma pochodzić z kręgu osób zbliżonych do sztabu wyborczego PiS" - podkreśla Radio ZET, któremu polityk PiS wyjaśniał:
Chodzi o to, aby przestały istnieć dwa ośrodki prowadzące kampanię wyborczą.
Przypomnijmy, według informacji Jacka Gądka prezes Prawa i Sprawiedliwości nie tylko rozważa powrót do rządu, ale także postawienie na "rząd dwóch liderów". "Wynika to z jego irytacji. Wedle naszych informacji kampania nie spełnia oczekiwań prezesa PiS. Mimo tonu wielkiego zadowolenia obecnego w publicznych wystąpieniach polityków partii rządzącej, w tym szefa sztabu wyborczego Tomasza Poręby, Jarosław Kaczyński ma być wściekły na to, że rząd nie jest zwarty, lecz pełen konfliktów, a kampania nie idzie dobrze" - podkreślał dziennikarz portalu Gazeta.pl. Więcej na ten temat można przeczytać w poniższym tekście:
Radio ZET podaje, że do powrotu Jarosława Kaczyńskiego mieli namówić Jacek Sasin, Mariusz Błaszczak oraz Elżbieta Witek.
***