Senator KO Krzysztof Brejza w kontekście dzisiejszej decyzji Sądu Najwyższego umieścił na Twitterze archiwalne nagranie, na którym Andrzej Lepper mówi o skazanych w aferze gruntowej i "parszywej prowokacji''.
"Pamiętajmy, że wyrok 1 instancji bezwzględnego więzienia dla m. in. dla M. Kamińskiego zapadł za polowanie na A. Leppera - nielegalną operację, nielegalne podsłuchy" - dodał.
Mariusz Kamiński razem z Maciejem Wąsikiem i trojgiem członków kierownictwa CBA zostali skazani za przekroczenie uprawnień oraz nielegalne działania operacyjne związane z tzw. "aferą gruntową" z 2007 roku. Afera gruntowa wybuchła latem 2007 r. Zniszczyła koalicję PiS-Samoobrona-LPR i pośrednio doprowadziła do utraty władzy przez ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego w wyborach jesienią tego samego roku. W jej wyniku 9 lipca 2007 roku doszło do dymisji wiceprezesa Rady Ministrów i ministra rolnictwa Andrzeja Leppera.
Wszystko zaczęło się od rozpowiadanych przez dwóch biznesmenów informacji o tym, jakoby mogli oni odrolnić każdą działkę w Polsce. Centralne Biuro Antykorupcyjne, mając na celu ujawnienie szczegółów sprawy, rozpoczęło wobec nich prowokację. Podstawieni agenci, którzy podawali się za szwajcarskich przedsiębiorców, zaproponowali im łapówkę w zamian za pomoc w odrolnieniu działki w Muntowie. Podczas akcji, CBA miało wejść w posiadanie informacji o tym, że część łapówki ma trafić do Andrzeja Leppera, Janusza Maksymiuka i jeszcze jednej osoby. Centralnym Biurem Antykorupcyjnym kierował wówczas Mariusz Kamiński.
6 października 2009 w związku z tą sprawą prokurator Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie postawił Szefowi CBA Mariuszowi Kamińskiemu zarzuty m.in. przekroczenia uprawnień i popełnienia przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów. CBA miało też nielegalnie używać podsłuchów. Akt oskarżenia został skierowany do sądu we wrześniu 2010 roku. W marcu 2015 roku Sąd Rejonowy w Warszawie nieprawomocnie skazał Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na trzy lata więzienia.
W ocenie sądu w 2007 roku politycy przekroczyli uprawnienia i zlecili nielegalne działania agentom Centralnego Biura Antykorupcyjnego w związku z tak zwaną aferą gruntową. Mariusz Kamiński był wtedy szefem biura, a Maciej Wąsik jego zastępcą. Obaj skazani złożyli apelację do Sądu Okręgowego. Jednak zanim została ona rozpatrzona, w listopadzie 2015 roku prezydent Andrzej Duda ułaskawił polityków. W związku z decyzją prezydenta Sąd Okręgowy uchylił wyrok sądu niższej instancji, ale decyzję zaskarżyli do Sądu Najwyższego oskarżyciele posiłkowi. Teraz Sąd Najwyższy przychylił się do opinii oskarżycieli i nakazał ponownie zbadać sprawę.
Wcześniej w sprawie wypowiedział się także Trybunał Konstytucyjny. W 2017 roku do TK wpłynął wniosek o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego pomiędzy prezydentem a Sądem Najwyższym. Wniosek dotyczył prawa łaski, które posiada głowa państwa. TK w pełnym składzie orzekł, że prawo łaski jest wyłączną kompetencją prezydenta i nie podlega ono kontroli Sądu Najwyższego.
***