"Zginąć, ale z honorem. Bohaterska walka zbrojna żydowskich organizacji bojowych z Niemcami z perspektywy 80 lat - o ludzki, społeczny i narodowy honor oraz godność, na przykładzie powstania w getcie warszawskim" - brzmi tytuł tegorocznej XXIX sesji obrad sejmu Dzieci i Młodzieży. Czwartkowe posiedzenie (1 czerwca) ubarwił jeden z 460 młodych posłów. Licealista postanowił wypunktować partii rządzącej rzeczy, które godzą w wolność i swobodę polskiej młodzieży.
Odwagą zaprezentowania swoich przemyśleń wykazał się uczeń II Liceum Ogólnokształcące im. Stanisława Wyspiańskiego w Legnicy Aleksander Siwulski. Licealista zabrał głos na mównicy sejmowej, by skrytykować poczynania obecnej partii rządzącej. - Od ośmiu lat rządy Prawa i Sprawiedliwości zaczęły uciszać młodzież, wprowadzając kolejne historyczne tematy, które nie mają nic wspólnego z obecnymi czasami - powiedział.
Młody poseł stwierdził również, że "to, co się dzieje w sejmie Dzieci i Młodzieży to próba narzucenia nam jednej, określonej, politycznej linii partii rządzącej". Siwulskiemu nie podoba się to, że PiS próbuje wywierać wpływ na decyzje podejmowane przez młodych obywateli.
W ramach poparcia poprzednio wypowiedzianych zarzutów młody poseł przywołał młodzieżówkę PiS. - Przykładem takiego działania jest projekt pod tytułem "Okiem Młodych", który jest wam z resztą bardzo dobrze znany, mam nadzieję, który zamiast obiektywnego komentowania wydarzeń politycznych w Polsce, promuje treści propagandowe przychylne obecnemu rządowi - padło w trakcie przemowy.