Hołownia zmienił zdanie o marszu 4 czerwca. "Chcemy być z tymi, którzy pomogą odsunąć PiS od władzy"

- Warszawski marsz 4 czerwca to już w tej sytuacji nie jest wyłącznie manifestacja jednej partii politycznej. To jest dziś rzecz o bezpieczeństwie narodowym - mówił Szymon Hołownia na konferencji prasowej w kontekście podpisania przez prezydenta ustawy "lex Tusk". Lider partii Polska 2050 zapowiedział, że weźmie udział w marszu i zachęca do tego wyborców. Miesiąc temu polityk był sceptyczny.

W poniedziałek 29 maja Szymon Hołownia zdecydował ponownie wypowiedzieć się na temat marszu 4 czerwca organizowanego przez PO i Donalda Tuska. - 4 czerwca, ja i Władysław Kosiniak-Kamysz, chcemy być z tymi, którzy mogą pomóc nam odsunąć PiS od władzy i doprowadzić do tego, że ten koszmar wreszcie się skończy - mówił lider Polski 2050. Szymon Hołownia poinformował o tym fakcie po ocenieniu działań prezydenta Andrzeja Dudy. 

Zobacz wideo Neumann: Marsz czwartego czerwca będzie największą demonstracją w Polsce po roku 1989

Szymon Hołownia zachęca zwolenników Polski 2050 do uczestnictwa w marszu organizowanym przez PO i Donalda Tuska

Polityk, podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie, odniósł się do podpisania przez prezydenta ustawy określanej jako "lex Tusk". Lider partii Polska 2050 powiedział, że jego zdaniem jest to porażające, że podczas przygotowań do święta demokracji i wolności pojawia się taki "strzał" i dodał, że nad tym nie da się przejść do porządku dziennego. Zdaniem Szymona Hołowni, Andrzej Duda osłabił Polskę tą decyzją. Jak twierdzi, partia Polska 2050 sprzeciwia się działaniom, które mają na celu umożliwienie rządowi sądzenie swoich przeciwników politycznych.

 

- Trzeba to też powiedzieć dziś bardzo jasno, że warszawski marsz 4 czerwca to już w tej sytuacji nie jest wyłącznie manifestacja jednej partii politycznej. To jest dziś rzecz o bezpieczeństwie narodowym. To jest dziś rzecz, spotkanie, manifestacja, która jasno będzie dawała wyraz, że trzeba mocno w Polsce powstrzymać kandydatów na dyktatorów - mówił Hołownia. Lider partii Polska 2050 zapowiedział, że na marszu obecny będzie Michał Kobosko, struktury i zwolennicy partii. Ponadto polityk zachęcił do tego, żeby sympatycy jego ugrupowania przyjechali na marsz.

Kiedy Donald Tusk zapowiedział marsz 4 czerwca, Szymon Hołownia był sceptyczny

Jak informowaliśmy, w połowie kwietna Donald Tusk poinformował o marszu, który odbędzie się 4 czerwca pod hasłem: "Przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu, za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską" - napisał polityk.

Do pomysłu wówczas odniósł się m.in. Szymon Hołownia, który stwierdził, by lepiej "odpuścić sobie z tym marszem". - Czy to jest wydarzenie, które zmieni losy świata? - ironizował lider partii Polska 2050. Szymon Hołownia dodał również, że do 4 czerwca jest jeszcze mnóstwo czasu, w którym można podejmować różne decyzje. O szczegółach informowaliśmy w artykule wyżej.

Więcej o: