Kwaśniewski o "lex Tusk": Andrzej Duda okrutnie mnie rozczarował. Podpisał ustawę niezgodną z konstytucją

- Ja chciałbym, żeby ten prezydent zachowywał się w taki sposób, jak mówi o tym konstytucja, i jakie są oczekiwania ludzi, którym bliska jest idea demokracji, wolności - mówił w programie Kanału Sportowego były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Polityk komentował podpisanie przez Andrzeja Dudę ustawy ws. komisji do spraw badania rosyjskich wpływów.
Zobacz wideo

W poniedziałek (29 maja) o godzinie 10.30 Andrzej Duda poinformował, że podpisał się pod ustawą "lex Tusk". Do sprawy odniósł się w rozmowie z Kanałem Sportowym Aleksander Kwaśniewski. - Ja chciałbym, żeby ten prezydent zachowywał się w taki sposób, jak mówi o tym konstytucja, i jakie są oczekiwania ludzi, którym bliska jest idea demokracji, wolności (...). Prezydent Duda miał dobrą passę w ostatnich miesiącach, szczególnie, gdy chodziło o sprawy ukraińskie - stwierdził były prezydent. - Tą decyzją dzisiejszą okrutnie mnie rozczarował, ponieważ podpisał ustawę, która przede wszystkim jest niezgodna z konstytucją, a po drugie jest prawnym potworkiem - ilość niekonsekwencji prawnych jest kolosalna. Po trzecie, prezydent, który powinien być ponad sporami partyjnymi, włącza się do tych sporów - podsumował Kwaśniewski. 

Przypomnijmy, że Aleksander Kwaśniewski udzielił wywiadu Gazeta.pl, w którym mówił m.in. o swojej prezydenturze w latach 1995-2005.

Andrzej Duda tłumaczy się z "lex Tusk": Ja się nie boję. Nie mam ku temu powodu

Andrzej Duda swoją poniedziałkową decyzję tłumaczył wieczorem podczas spotkania z mieszkańcami Połczyna-Zdroju. Jak stwierdził, "wybuchła w ostatnim czasie burza związana z powołaniem w Polsce komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów''. - Muszę powiedzieć, że nie bardzo rozumiem, jak kwestia zbadania rosyjskich wpływów na Polskę w ciągu ostatnich 16 lat miałaby zniszczyć polską demokrację. Raczej to rosyjskie wpływy mogłyby zniszczyć polską demokrację, a nie komisja, która będzie to sprawdzała - powiedział Andrzej Duda.

Prezydent podkreślił, że jego zdaniem "politycy, którzy działali w interesie Rzeczpospolitej na przestrzeni ostatnich 16 lat, którzy realizowali polskie interesy, nie boją się ani żadnej komisji, ani żadnego trybunału". - Ja się np. nie boję, bo nie mam ku temu żadnego powodu. Realizowałem, realizuję i będę realizować polskie interesy, zawsze, bez ustanku i nikt mnie w tym zakresie nie zatrzyma. Tylko polskie sprawy mnie interesują i możecie być pewni, że tylko taka polityka będzie realizowana, póki będę w Pałacu Prezydenckim - kontynuował Duda.

Na czym polega "lex Tusk"?

Sejm 26 maja przegłosował "lex Tusk", czyli ustawę autorstwa PiS dotyczącą powołania komisji weryfikacyjnej, której celem ma być badanie wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022. Wcześniej projekt odrzucił Senat i sejmowa komisja Spraw Wewnętrznych i Administracji. Finalnie dokument został podpisany przez prezydenta 29 maja 2023. Andrzej Duda poinformował także, że skieruje ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.

Zdaniem prawników z Biura Legislacyjnego Sejmu komisja weryfikacyjna, o której mowa w ustawie, miałaby być "tworem" łączącym funkcje sądu, prokuratury i służb specjalnych, co jest sprzeczne z praworządnym systemem demokratycznym i polskim prawem. O tym, jakie uprawnienia będą mieli członkowie komisji, pisaliśmy w tekście poniżej:

Więcej o: