Oświadczenie majątkowe Dariusza Mateckiego. Zarobił ponad 300 tys. zł. Krocie z Lasów Państwowych

Dariusz Matecki, radny ze Szczecina, bliski współpracownik prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry zarobił w zeszłym roku ponad 300 tys. zł. Polityk, który zachęcał do udział w "dezynfekcji ulic Szczecina z ideologii LGBT", uzyskał największe wpływy, pracując w Lasach Państwowych.

W Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta w Szczecinie pojawiły się oświadczenia majątkowe radnych za zeszły rok. Uwzględniono również szefa Suwerennej Polski oraz radnego klubu Prawa i Sprawiedliwości w Zachodniopomorskiem Dariusza Mateckiego. Jak się okazuje, polityk miał wiele źródeł dochodu, również dzięki współpracy ze Zbigniewem Ziobrą.

Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Joanna Scheuring-Wielgus gościnią Porannej rozmowy Gazeta.pl (18.05)

Radny Dariusz Matecki otrzymuje wynagrodzenie z Ministerstwa Sprawiedliwości

Według opublikowanego oświadczenia Dariusz Matecki zarobił w ubiegłym roku prawie 302 tys. zł. Radny nie informuje jednak, gdzie dokładnie zarobił te pieniądze. Podaje jedynie poszczególne kwoty. Podczas pracy na tzw. etacie w Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych w Warszawie zarobił ponad 134 tys. zł. Radny pracuje tam od 2020 roku. W tym roku rozpoczął pracę w oddziale Lasów Państwowych w Szczecinie.

Dariusz Matecki jest też odpowiedzialny za media społecznościowe Ministerstwa Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. W ubiegłym roku za tę działalność dostał ponad 46 tys. zł. Radny odłożył też w zeszłym roku ponad 72 tys. złotych oraz zainwestował 70 tys. w akcje spółki Agora (uzyskał 14,1 tys. akcji, płacąc 7,15 zł za akcję).

Dariusz Matecki kupuje grupy na Facebooku

Radny nie ukrywa, że kupował też grupy na Facebooku, by zwiększyć swoją popularność dzięki publikowanym tam reklamom. Wykorzystywał je do promowania Zjednoczonej Prawicy oraz siebie. - Nie widzę w tym nic złego. Kupowanie stron internetowych, fanpage'y czy grup na Facebooku nie jest niczym złym. Robiłem to i będę robił - przekazał Dariusz Matecki, cytowany przez Onet. Wpływy z reklam w zeznaniu podatkowym określił na ponad 77 tys. zł. 

Na Facebooku informował też o skandalicznej akcji, w której brał udział w Szczecinie w 2019 roku. Po pewnym czasie usunął jednak swój wpis. Wraz z działaczami Młodzieży Wszechpolskiej zachęcali wtedy do "odkażania miasta z ideologii LGBT". Akcja miała być skierowana przeciwko marszowi równości, który zorganizowano wówczas w Szczecinie. Uczestnicy akcji mieli na sobie kombinezony i "symbolicznie zmywali z ulic zanieczyszczenia związane z występkami środowiska LGBT przeciwko prawu naturalnemu i rodzinie" - o czym pisaliśmy na Gazeta.pl.

Więcej o: