Mateusz Morawiecki wystartuje w wyborach prezydenckich? Jest deklaracja premiera i straszenie opozycją

Mateusz Morawiecki został zapytany o jesienne wybory parlamentarne oraz wybory prezydenckie, które odbędą się w 2025 roku. Premier zaznaczył, że nadal chce być szefem Rady Ministrów, ale o ewentualnej prezydenturze "pomyśli w przyszłości".

Mateusz Morawiecki udzielił wywiadu "Super Expressowi". Premier zaznaczył, że jeśli Prawo i Sprawiedliwość wygra jesienne wybory parlamentarne, to nadal chce być prezesem Rady Ministrów. Polityk zaznaczył jednak, że nie zamyka się na inne możliwości, które mają "służyć Polsce".

Zobacz wideo Kaczyński przedstawił nowy projekt ustawy: Muszą istnieć ograniczenia

Mateusz Morawiecki nie wyklucza startu w wyborach prezydenckich. Na razie jednak ma inne plany

Mateusz Morawiecki zaznaczył, że "ani trochę" nie jest zmęczony codzienną pracą na stanowisku szefa rządu. - Służbą Polsce nie można się zmęczyć - stwierdził premier. Polityk po chwili zauważył jednak, że Prawu i Sprawiedliwości, które rządzi w naszym kraju od wyborów w 2015 roku, czyli już osiem lat, nie udało się zrealizować niektórych postulatów.

Zbigniew Ziobro podczas konwencji Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro to prawdziwy mąż stanu? Sekretarz PiS: Pomidor

- Przede wszystkim to polityka mieszkaniowa. Chcemy jednak w następnej kadencji zwiększyć dostęp ziemi budowlanej, uwzględniając to w planach zagospodarowania przestrzennego poszczególnych miast. Ale jestem przekonany także, że trzeba jak najbardziej ułatwiać budowę domów prywatnych czy budowę mieszkań dla spółdzielców - powiedział "SE" premier. 

Mateusz Morawiecki, mimo takich niedociągnięć rządu, nie zamyka sobie drogi przed ewentualnym startem w wyborach prezydenckich w 2025 roku. - Pomyślę o tym w przyszłości, teraz na horyzoncie są zupełnie inne zadania - zaznaczył jednak szef rządu PiS.

Roman Giertych i Sławomir Mentzen Mentzen zapytany o to, czy obsługuje firmy powiązane z rządem

Wybory parlamentarne w 2023 roku. Kiedy PiS przedstawi program wyborczy?

Premier nie potrafił odpowiedzieć na pytanie dotyczące tego, kiedy PiS zaprezentuje swój program na wybory parlamentarne w 2023 roku. - Wszystkie nasze plany wyborcze pokażemy w stosownym czasie. Dzisiaj sztaby wyborcze pracują nad tym, a na połowę maja planujemy kolejną wielką debatę, z której mają się wyłonić pierwsze punkty naszego programu wyborczego - zaznaczył szef rządu.

Polityk dodał na końcu, że nie łatwo jest rządzić krajem w trakcie kryzysów. - Niektórzy mówią, że to nie jeden czarny łabędź, ale cały klucz czarnych łabędzi nadleciał nad Polskę i musimy się z nimi mierzyć - powiedział Morawiecki i po raz kolejny postanowił postraszyć rządami opozycji, która nie jest u władzy od ośmiu lat. 

Więcej o: