Krzysztof Sobolewski był w czwartek gościem Radia ZET. Prowadzący program Bogdan Rymanowski zadał mu serię pytań, na które miał odpowiadać "tak" lub "nie". Na jedno z nich odpowiedział jednak wymijająco.
Dziennikarz: Jarosław Kaczyński przejdzie niedługo na emeryturę?
Sobolewski: Nie.
- Zbigniew Ziobro to prawdziwy mąż stanu?
- Pomidor.
- Suwerenna Polska jest pazerna na stanowiska?
- Nie.
Przypomnijmy, w środę Zbigniew Ziobro ogłosił, że jego partia - dotychczas Solidarna Polska - zmienia nazwę na Suwerenna Polska. - Chcemy żyć w Europie ojczyzn, a nie sterowanym z Brukseli i Berlina eurokombinacie - mówił lider ugrupowania.
Krzysztof Sobolewski został zapytany o to, dlaczego żaden z polityków PiS nie pojawił się na konwencji "ziobrystów". - Ja jestem z Podkarpacia i jak nie zapraszają, to się nie pojawiam. To decyzja Suwerennej czy Solidarnej Polski - powiedział. - Mam nadzieję, że nasi przyjaciele z Suwerennej teraz Polski pamiętają, że sukces Zjednoczonej Prawicy przyniosła jedność. I to jest główne, co chciałbym, żeby z tyłu głowy mieli - zaznaczył. Dopytywany o to, co się stanie, jeśli Suwerenna Polska wystartuje samodzielnie w wyborach, odparł, że "będzie to dla nich egzamin dojrzałości". - Zakładam, że zdrowy rozsądek i propaństwowe podejście jednak zwycięży - podkreślił.
***
Porannej Rozmowy i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu: