Niecodzienny popis w Białym Domu. Prezydent Korei Poł. chwycił za mikrofon i zaśpiewał "American Pie"

Na zakończenie wizyty prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola w USA odbyła się uroczysta kolacja. Podczas rozrywkowej części wieczoru Joe Biden zaproponował, aby prezydent Korei Południowej wykonał swój ulubiony utwór, czyli "American Pie". Ten bez wahania chwycił za mikrofon i - ku ogromnemu zaskoczeniu zebranych - zaśpiewał jak profesjonalista.

W środę z okazji zakończenia sześciodniowej wizyty prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola w Stanach Zjednoczonych odbyła się uroczysta kolacja. W spotkaniu wzięli udział prezydent Korei Poł. wraz z małżonką Kim Keon-Hee oraz Joe i Jill Biden. Podczas rozrywkowej części wieczoru pary prezydenckie podziwiały występ gwiazd Broadwayu. "Lea Salonga i Jessica Vosk zaśpiewały kilka wzniosłych utworów, w tym fragmenty z 'Les Miserables' i 'Funny Girl'" - relacjonuje Agencja Reuters. Później Joe Biden złożył prezydentowi Korei Poł. nietypową propozycję, a ten - ku zaskoczeniu zebranych - przyjął ją z uśmiechem na twarzy. 

Zobacz wideo Co przyniosła wizyta Joe Bidena w Kijowie? Pytamy ukraińskiego dziennikarza

Prezydent Korei Południowej na scenie. Zaśpiewał "American Pie"

- Wiemy, że to jedna z twoich ulubionych piosenek, "American Pie" (...) Chcemy usłyszeć, jak to śpiewasz -  cytuje Joe Bidena The Guardian. I rzeczywiście, Jun Suk Jeol chwycił za mikrofon i zaprezentował zebranym swoje umiejętności wokalne. Na nagraniach z występu prezydenta Korei Poł. widać, że Biden był pod dużym wrażeniem i wielokrotnie powtarzał: wow. Popis polityka docenili także inni zebrani, którzy nagrodzili go owacjami na stojąco. Jak się okazuje, to nie pierwszy raz, kiedy Jeol śpiewa publicznie. "Na trasie kampanii w 2021 roku pojawił się w słynnym południowokoreańskim programie telewizyjnym 'All the Butlers', zachwycając gospodarzy błyskotliwą interpretacją ballady 'No One Else' autorstwa Lee Seung-chula" - pisze The Guardian.

Więcej o: